Skuteczny szturm Adama Kownackiego. "Baby Face" notuje 15. zwycięstwo

Getty Images / Na zdjęciu: walka Kownackiego z Kelly'm
Getty Images / Na zdjęciu: walka Kownackiego z Kelly'm

Boksujący w kategorii ciężkiej Adam Kownacki (15-0, 12 KO) zastopował w drugiej rundzie Joshuę Tufte (19-2, 9 KO) na gali w Nowym Jorku. Polak od początku pojedynku ruszył do zmasowanej ofensywy, która szybko przyniosła pozytywny skutek.

W tym artykule dowiesz się o:

Adam Kownacki rozpoczął walkę od skutecznych lewych haków na korpus rywala. Amerykanin przyjął warunki bezpośredniej konfrontacji cios za cios, ale w takiej wymianie był wyraźnie słabszy i wolniejszy. W połowie pierwszej rundy Tufte doznał rozcięcia łuku brwiowego.

Od początku drugiego starcia polski "Baby Face" jeszcze śmielej ruszył do ataku, dodał do swojego repertuaru ciosy podbródkowe i rozpoczął rozbijanie przeciwnika. Na pół minuty przed końcem drugiej odsłony Kownacki zamknął oponenta w narożniku, kilkukrotnie trafił i do akcji wkroczył sędzia ringowy, przerywając rywalizację.

Pojedynek wagi ciężkiej był częścią prestiżowej gali Showtime zorganizowanej w hali Barclays Center przez Lou DiBellę i aktywnie działającego na rynku promotorskim byłego znakomitego pięściarza Floyda Mayweathera Juniora.

Dla Kownackiego było to piętnaste zwycięstwo na zawodowstwie. Zawodnik pochodzący z Łomży wszystkie dotychczasowe konfrontacje stoczył na terenie Stanów Zjednoczonych.

ZOBACZ WIDEO Dakar: quady polską specjalnością?

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: