W piątek (31 stycznia) w Żyrardowie miała miejsce gala Babilon Boxing Show. W jej trakcie stoczono siedem walk. W jednej z nich Maciej Smokowski (5-0) pokonał niejednogłośną decyzją sędziów (58:56, 56:58, 59:55) Jacka Gałązkę (3-1).
Po zakończonej walce jej zwycięzca stanął przed mikrofonem i zwrócił się do siedzącego niedaleko ringu Przemysława Salety, który komentował galę na antenie Polsatu Sport. W pewnym momencie były pięściarz został zaproszony do klatki.
- Mam nadzieję, że Przemysław Saleta w końcu doceni. A jak nie, to zapraszam na ring - powiedział Smokowski.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień
Riposta Salety była błyskawiczna. - Bezpieczniej będzie, jak poczeka jeszcze trzy lata, aż skończę 60 lat - odpowiedział chwilę później 57-letni Saleta.
Przypomnijmy, że ostatnio o byłym pięściarzu zrobiło się głośno za sprawą Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Saleta opublikował bowiem w mediach społecznościowych wpis, w którym bronił WOŚP i jej założyciela, Jerzego Owsiaka.
"Najczęściej zadawanym przez hejterów pytaniem jest, ile płaci mi Owsiak za wsparcie i promocję? Co mówi to o pytających? Że oceniają wszystkich swoją miarą i sprzedaliby się każdemu za jakiekolwiek pieniądze" - napisał.
Dodajmy, że Saleta karierę w boksie zakończył w 2013 roku.