Saudyjczycy zaczęli intensywnie ingerować w świat boksu około 2019 roku, kiedy zorganizowali rewanż Anthony'ego Joshuy z Andym Ruizem Jr. w Rijadzie. Od tego momentu Bliski Wschód stał się kluczowym graczem w boksie zawodowym.
Ich zaangażowanie wzrosło jeszcze bardziej w ostatnich latach. Zwłaszcza dzięki Turkiemu Alalshikhowi i inicjatywie Riyadh Season, która sponsoruje wielkie pojedynki i ściąga gwiazdy, takie jak Tyson Fury, Ołeksandr Usyk czy Deontay Wilder.
Promotor chce zaskoczyć fanów wyborem lokalizacji. - Co myślicie o walce w więzieniu Alcatraz? To teraz muzeum. Czasem przychodzą mi do głowy różne miejsca na walki, jak góry, piramidy w Meksyku, Wieża Eiffla czy Koloseum - powiedział Alalshikh w rozmowie z ESPN.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny
Wieża Eiffla, zbudowana w 1889 roku, była miejscem wydarzeń sportowych podczas igrzysk olimpijskich w 2024 roku. Stadion zbudowany wokół niej został jednak później zdemontowany.
Koloseum, wzniesione prawie dwa tysiące lat temu, było areną rzymskich igrzysk, ale nie zostało wykorzystane podczas igrzysk olimpijskich w 1960 roku. W 2023 roku Dana White próbował zorganizować tam walkę MMA między Markiem Zuckerbergiem a Elonem Muskiem.
Alalshikh rozważa także inne nietypowe lokalizacje, w tym Mount Rushmore, lotniskowiec USS Intrepid w Nowym Jorku oraz Chiński Teatr w Hollywood. Słynne rzeźby prezydentów na Mount Rushmore nigdy nie były tłem dla wydarzeń sportowych, natomiast USS Intrepid, obecnie funkcjonujący jako muzeum, w 2001 roku stał się areną transmitowanej walki bokserskiej.