Damian Knyba podbija wagę ciężką. Teraz chce walki o mistrzostwo świata

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Damian Knyba
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Damian Knyba

Damian Knyba wyrasta na największą polską nadzieję wagi ciężkiej. Polak ostatnio w walce wieczoru na gali w Newark rozbił Andrzeja Wawrzyka. Natomiast tuż po tym starciu wskazał trzy nazwiska potencjalnych rywali. Wśród nich był mistrz świata.

Początkowo Damian Knyba (15-0, 9 KO) na pięściarskich ringach nie zachwycał. Jednak im dłużej trenuje w USA, tym lepiej wykorzystuje swoje imponujące warunki fizyczne. Jego pojedynki stają się coraz bardziej efektowne. W ostatnim czasie przekonali się o tym Richard Lartey (więcej TUTAJ) oraz Andrzej Wawrzyk (34-5, 20 KO). Szczególnie ten drugi zapowiadał, że "weźmie Knybę do szkoły boksu", lecz ostatecznie został kompletnie zdominowany przez młodszego z Polaków.

Po walce wieczoru w Prudential Center w Newark Damian Knyba wskazał trzech rywali, z którymi chciałby zmierzyć się w najbliższej przyszłości. Dość nieoczekiwanie wymienił dwóch Polaków - Łukasza Różańskiego (15-1, 14 KO) oraz Kacper Meyna (13-1, 9 KO).

Różański to były mistrz świata w kategorii bridger, który zapowiedział powrót do wagi ciężkiej. Po porażce z Lawrencem Okolie ma dłuższą przerwę, ale warto pamiętać, że w swoim rekordzie ma wygrane nad Arturem Szpilką, Albertem Sosnowskim, Izu Ugonohem oraz Alenem Babiciem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa zachwyciła w Davos

Natomiast Kacper Meyna jest obecnym mistrzem Polski w kategorii ciężkiej. W jego rekordzie próżno szukać wielkich nazwisk, choć jednym z bardziej znaczących zwycięstw była wygrana z Adamem Kownackim już w pierwszej rundzie. Co ciekawe, menadżerem Knyby jest brat Kownackiego - Łukasz.

Jednak o ile polsko-polskie pojedynki cieszą się w kraju zainteresowaniem, to nie mają większej wartości na arenie międzynarodowej. Knyba od lat skupia się na globalnej karierze, walcząc dla jednej z największych grup promotorskich - Top Rank.

Stąd też najbardziej interesującym wyborem jest ostatnie nazwisko na jego liście - Kubrat Pulew (32-3, 14 KO). 43-letni Bułgar przeżywa obecnie drugą młodość. Niedawno, po zwycięstwie nad Manuelem Charrem, sięgnął po pas mistrza świata wagi ciężkiej WBA w wersji regularnej, co jest największym sukcesem w jego karierze.

Warto przypomnieć, że Pulew przez lata był uznawany za jednego z czołowych pięściarzy wagi ciężkiej. Mierzył się z rywalami ze światowej czołówki, m.in. Władimirem Kliczką, Anthonym Joshuą i Derekiem Chisorą. Walka z Pulewem dałaby Knybie szansę na największy międzynarodowy rozgłos w dotychczasowej karierze.

Biorąc pod uwagę, że Knyba jest aktywnym pięściarzem i często wychodzi do ringu, pierwszych decyzji w sprawie jego kolejnego rywala można spodziewać się w ciągu najbliższych tygodni.

Komentarze (0)