W sierpniu Julia Szeremeta zaskoczyła całą Polskę. Nikt na nią nie stawiał, a przez kolejne rundy olimpijskiego turnieju szła jak burza. Pokonywała bardziej utytułowane rywalki, dzięki swojemu charakterystycznemu stylowi walki. Ostatecznie, dopiero w finale, zatrzymała ją Tajwanka Lin Yu-Ting, ale srebro igrzysk to i tak ogromny sukces.
Zaledwie 21-letnia Szeremeta obecnie jest jedną z największych gwiazd polskiego sportu. Przez ostatnie kilka miesięcy udzieliła wielu wywiadów, pojawiła się chociażby w programie Kuby Wojewódzkiego. Jednocześnie zrobiła sobie kilkumiesięczną przerwę od boksu, która właśnie się kończy.
Szeremeta zapewnia. "Cały czas trenowałam"
Już w piątek 13 grudnia Szeremeta zawalczy podczas gali "Starcie Olimpijczyków", która odbędzie się w Lublinie w ramach Suzuki Boxing Night 32. To właśnie pojedynek wicemistrzyni olimpijskiej jest główną walką wieczoru. Polka zapowiada, że należy się po niej sporo spodziewać.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak wygląda typowy dzień Aryny Sabalenki
- Wprawdzie po igrzyskach olimpijskich będzie to dopiero moja pierwsza walka, ale cały czas trenowałam. Formę mam - mówiła Szeremeta na czwartkowej konferencji prasowej.
Jej przeciwniczką będzie Lena Marie Buechner. 25-latka to utytułowana rywalka, która dwukrotnie wygrała mistrzostwo Niemiec (2019, 2022), a także ma na koncie brązowy medal Pucharu Świata w Kolonii czy zwycięstwo w turnieju Golden Belt w Rumunii.
"Baterie szybko jej się wyczerpują"
Wszyscy są ciekawi, jaka jest forma wicemistrzyni olimpijskiej cztery miesiące od największego sukcesu. Polka już wcześniej miała zawalczyć o tytuł najlepszej pięściarki w naszym kraju, ale wycofała się z udziału w zawodach ze względu na drobną kontuzję nadgarstka.
Zupełnie na drugim biegunie znajduje się jej przeciwniczka, która niedawno wystąpiła w swoich krajowych rozgrywkach.
- To nie będzie łatwa walka dla Julii, która jest mocno zmęczona tym, co się wokół niej dzieje. Baterie szybko się jej obecnie wyczerpują - mówił dla "Faktu" jej trener Tomasz Dylak. Zaznacza, że forma Szeremety jest niższa niż na igrzyskach i kluczowe dla końcowego wyniku walki z Buechner jest to, żeby Polka dalej bawiła się boksem.
Dylak przyznał również, że ta walka toczona jest głównie dla kibiców. Gdzie więc będzie można ją obejrzeć? Gala Suzuki Boxing Night 32 rozpocznie się już w piątek o godz. 20:30. Oprócz Szeremety wystąpią na niej inni polscy olimpijczycy z Paryża: Aneta Rygielska oraz Damian Durkacz. Transmisja w TVP Sport oraz sport.tvp.pl.