Diabelska sinusoida. Przewrotna kariera Krzysztofa Włodarczyka

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Włodarczyk już 4 marca powróci na zawodowy ring. Były mistrz świata wagi junior ciężkiej kolejny raz od nowa rozpoczyna swoją drogę na szczyt. W jego karierze było kilka ważnych momentów, raz był na szczycie, chwilę później blisko śmierci.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 9

[b]

1. Włodarczyk zdobywa tytuł interkontynentalnego mistrza świata federacji IBF[/b] Data: 7.12.2001

Krzysztof Włodarczyk w czerwcu 2000 roku postanowił rozpocząć zawodową karierę. Już w 12. walce stanął przed szansą wywalczenia tytułu interkontynentalnego mistrza świata IBF. Polak w tym celu wyleciał do Włoch i w pierwszej walce poza ojczyzną rozprawił się z miejscowym ulubieńcem, Vicenzo Rossito przez techniczny nokaut w 10. rundzie. Był to pierwszy duży sukces w karierze 20-letniego wówczas "Diablo".

2
/ 9

2. Pierwsza zawodowa porażka. Pech w walce z Melkomianem Data: 26.04.2003

Włodarczyk przez kolejne dwa lata udanie bronił tytułu interkontynentalnego mistrza IBF. W 2003 roku czekało go kolejne wyzwanie. "Diablo" w niemieckim Schwerinie zmierzył się z Rosjaninem Pavlem Melkomianem o wakujący tytuł międzynarodowego mistrza WBA w wadze junior ciężkiej.

Polak jak zwykle powoli wchodził w walkę i na początku oddał inicjatywę Melkomianowi. W 4. rundzie Rosjanin doznał jednak mocnego rozcięcia łuku brwiowego i nie był w stanie kontynuować pojedynku. Sędziowie zliczyli więc punktację z tylko przewalczonych rund i zdecydowali się przyznać zwycięstwo Rosjaninowi.

3
/ 9

3. "Diablo" zdobywa pas młodzieżowego mistrza WBC  Data: 12.12.2003

Jeszcze w 2003 roku Włodarczyk zdołał wywalczyć kolejny tytuł i nieco zrehabilitował się za niefortunną walkę z Melkomianem. Polak w Opolu pokonał niejednogłośnie na punkty Rosjanina Siergieja Karaniewicza. Następnie pięściarz z Warszawy wygrał kolejne trzynaście pojedynków, broniąc także tytułu mistrza Polski w wadze junior ciężkiej czy zdobywając wakujący tytuł federacji IBC w tej kategorii wagowej.

4
/ 9

4. Dwie wojny w Cunninghamem Data: 25.11.2006 i 26.05.2007

Po passie 16 wygranych pojedynków "Diablo" stanął przed najważniejszym wyzwaniem w karierze. Polak na warszawskim Torwarze zmierzył się z Amerykaninem Stevem Cunninghamem o wakujący tytuł mistrza świata federacji IBF.

Polak po twardym pojedynku zwyciężył niepokonanego wówczas Amerykanina niejednogłośnie na punkty.

W maju 2007 roku w Katowickim Spodku doszło do rewanżowej pomiędzy Włodarczykiem a Cunninghamem. Tym razem zwyciężył "USS", któremu dwóch sędziów przyznało wygraną, z kolei trzeci z nich orzekł remis.

5
/ 9

5. Kontrowersyjny remis z Fragomenim. Zwycięstwo i pas WBC w rewanżu  Data: 16.05.2009 i 15.05.2010

Włodarczyk w maju 2009 roku udał się do Włoch, gdzie nadarzyła się okazja wywalczenia tytułu najbardziej prestiżowej federacji na świecie. Polak w Rzymie miał dobrą walkę z mistrzem Giacobbe Fragomenim. Po dwunastu rundach sędziowie zdecydowali się przyznać remis, choć w 9. rundzie Włoch był liczony.

Do rewanżu, którego również stawką był pas WBC w wadze junior ciężkiej, doszło w Polsce. 15 maja 2010 roku w Katowickim Spodu "Diablo" pokonał Fragomeniego przez TKO w 8. rundzie, odnosząc największy triumf w karierze.

6
/ 9

6. Próba samobójcza. Włodarczyk trafia do szpitala po przedawkowaniu środków antydepresyjnych  Data: 21.07.2011

Po dwóch udanych obronach tytułu mistrza świata, Włodarczyk w lipcu 2011 roku trafił do szpitala po przedawkowaniu środków antydepresyjnych. Jak się okazało, bokser wpadł w depresję, a przyczyną tego były problemu osobiste, o których później mówił sam "Diablo". Po dwóch dniach pięściarz opuścił placówkę.

7
/ 9

7. Kapitalne nokauty w walkach z Greenem i Czakijewem. Cztery kolejne udane obrony pasa Data: 30.11.2011, 22.09.2012, 21.06.2013, 06.12.2013

Krzysztof Włodarczyk po uporządkowaniu prywatnych spraw wyleciał do Australii, gdzie bronił tytułu w walce przeciwko miejscowemu ulubieńcowi. Danny Green przez 10 rund wyraźnie wygrywał na punkty pojedynek z Polakiem. W 11. odsłonie walki "Diablo" znokautował jednak Australijczyka i złamał mu szczękę.

W 2012 roku Włodarczyk po raz drugi zmierzył się z Francisco Palaciosem. W przeciwieństwie do ich pierwszej walki, w rewanżu "Diablo" bezsprzecznie udowodnił, że jest lepszym bokserem i wygrał jednogłośnie na punkty. W 2013 roku Polak wybrał się do Moskwy na starcie z faworyzowanym Rachimem Czakijewem. Rosjanin posłał Włodarczyka na deski w 3. rundzie, ale w połowie pojedynku to Polak zaczął zyskiwać przewagę. W 8. rundzie sędzia zakończył walkę po tym, jak Czakijew po raz czwarty upadł na deski. W grudniu tego samego roku Włodarczyk w Chicago po raz drugi pokonał Giaccobe Fragomeniego.

8
/ 9

8. Kolejne problemy osobiste. Zdecydowana przegrana z Drozdem Data: 27.09.2014

We wrześniu 2014 roku Włodarczyk ponownie wybrał się do Moskwy. "Diablo" w starciu z Grigorijem Drozdem wyraźnie odstawał od Rosjanina i po 12. rundach przegrał jednogłośnie na punkty, tracąc pas mistrzowski federacji WBC. Bokser wyznał po walce, że nie tylko był gorzej przygotowany do walki od rywala, ale o porażce zadecydowała także jego psychika. W tamtym okresie Włodarczyk miał kolejne problemy osobiste, gdyż urodziło mu się nieślubne dziecko.

9
/ 9

9. Pechowy 2015 rok. Odwołane walki z Drozdem i Szumenowem 

Krzysztof Włodarczyk w 2015 roku mógł mówić o prawdziwym pechu. "Diablo" musiał odwołać przypadający na maj rewanż z Grigorijem Drozdem z uwagi na kontuzję, jakiej doznał w trakcie przygotowań.

Polak na zawodowy ring miał powrócić 18 grudnia w walce przeciwko Beibutowi Szumenowowi na gali w Las Vegas. Kazach po koniec listopada poinformował jednak, że jest kontuzjowany i pojedynek także został odwołany. Stawką starcia w Stanach Zjednoczonych miał być pas tymczasowego mistrza świata WBA.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
JS2015
17.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
facet jest nieobliczalny w każdym kierunku:)  
JS2015
16.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
on sam jest dosyć przewrotny:) więc z karierą podobnie:)