Tymex Boxing Night 20. Kamil Mroczkowski: w polskiej wadze ciężkiej potrzebna jest młoda krew

Materiały prasowe / Tymex Boxing Night 20
Materiały prasowe / Tymex Boxing Night 20

- W polskiej wadze ciężkiej potrzebna jest młoda krew, która podniesie boks zawodowy na wyższy poziom - mówi Kamil Mroczkowski (3-0, 2 KO) z Queensberry Polska, który 5 marca wystąpi w Dzierżoniowie na gali Tymex Boxing Night 20.

W tym artykule dowiesz się o:

Na mocy współpracy grup Tymex i Queensberry, podczas wydarzenia Mariusza i Marcela Grabowskich oraz Mariusza Konieczyńskiego wystąpią zawodnicy promowani przez Mariusza Krawczyńskiego: Kamil Mroczkowski i Michał Soczyński.

- Jestem przekonany, że jako pięściarz wagi ciężkiej w niedalekiej przyszłości mógłbym sięgać po najwyższe trofea. Jak na razie, w świecie międzynarodowego boksu, wypadamy kulawo w porównaniu do takich krajów, jak Stany Zjednoczone czy Wielka Brytania - powiedział 24-letni Kamil Mroczkowski, brązowy medalista Mistrzostw Europy Juniorów z 2015 roku.

Pięściarz z Chojnowa w powiecie legnickim spotka się na Tymex Boxing Night 20 z bardzo doświadczonym gruzińskim zawodnikiem Ramirezem Gogigaschvilim (14-35-2, 6 KO). Kamil Mroczkowski będzie walczył na "swoim" dolnośląskim terenie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz

- Przed każdą walką analizuję występy rywali, by wyczuć ich słabe punkty. Przeciwnik z Gruzji jest na pewno mniejszy ode mnie, mniej waży, więc warunki fizyczne są po mojej stronie. Cios też mam mocny. Z pewnością do poprawy znajdzie się kilka aspektów technicznych oraz kondycja. Chciałbym wychodzić w następnych walkach do 6, 8, 10, czy 12-rundowych pojedynków - przyznał pięściarz mierzący 198 cm wzrostu.

W boksie olimpijskim Kamil Mroczkowski wygrywał z takimi pięściarzami jak Peter Kadiru, Daniel Dubois i Tomas Salek. - Pojedynki z wymienionymi zawodnikami skończyły się przed czasem, zdarza mi się powracać do wspomnień, chociaż nie ma co odkopywać starych dziejów. Dziś oni są wschodzącymi gwiazdami boksu zawodowego. Oczywiście i ja mam swoje ambicje sportowe - dodał podopieczny lubińskiego trenera Zbigniewa Siwaka.

Swego czasu Kamil Mroczkowski miał przerwę w boksowaniu. - Kiedyś miałem kłopoty zdrowotne, jednak wszystko zostało naprawione i czuję się bardzo dobrze. Zmieniłem trenera, podejście do treningu i jest w porządku - przyznał.

5 marca w hali OSiR w Dzierżoniowie, na jubileuszowej 20 gali Tymexu, Sasha Sidorenko (9-0, 1 KO) z Tymex Boxing Promotion stoczy rewanż z Serbką Jeleną Janicijević (3-1-1, 2 KO) o wakujący tytuł Mistrzyni Europy wagi lekkiej. Walczyć będą również m.in. Damian Wrzesiński, Michał Leśniak, Karol Łapawa oraz Michał Soczyński i Kamil Mroczkowski. W boksie profesjonalnym, w bezpośredniej walce, zadebiutują zawodnicy GROMDY Krzysztof "Żołnierz" Ryta a jego rywalem będzie Bartłomiej Włodarczyk.

Zobacz także: Spadek Mateusza Gamrota w rankingu UFC

Zobacz także: Kolejny polski związek odcina się od Rosji. "Do odwołania"

Komentarze (0)