Polak chciał sprawić niespodziankę w Kanadzie i odprawić faworyzowanego rywala. Pokazywał to od pierwszych sekund walki. Nie oddawał pola Arsłanbekowi Machmudowowi.
Mariusz Wach trzymał się naprawdę dobrze, szczególnie w czterech pierwszych rundach. Później Rosjanin przejął inicjatywę, mocno trafiał naszego zawodnika. Jednym z ciosów nawet go zranił.
W szóstej rundzie przystąpił do ostatecznego ataku. Prawym sierpowym Machmudow zakończył walkę. Wach znalazł się na deskach i była to pierwsza taka sytuacja od 17 lat dla tego zawodnika. Podniósł się i chciał kontynuować walkę.
Sędzia jednak ją zakończył. Tym samym był to 14. z rzędu wygrany pojedynek przed czasem dla Machmudowa. Dla Wacha była to druga kolejna porażka, wcześniej na punkty uległ Hughie'emu Furemu.
Czytaj też:
Machmudow - Wach: nokaut w szóstej rundzie!
Suzuki Boxing Night 12. Adamiec i Polski wygrali w Słupsku. Porażka z Ormianami
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz