Pacquiao o rewanżu z Mayweatherem. "Skupiam się na Bronerze, po walce pomyślę o nim"

Getty Images / Na zdjęciu: Manny Pacquiao
Getty Images / Na zdjęciu: Manny Pacquiao

Mistrz świata w ośmiu kategoriach wagowych Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) przyznał, że nie skupia się obecnie na rewanżu z Floydem Mayweatherem Jr.

40-letni pięściarz swój siedemdziesiąty występ na zawodowym ringu zanotuje już 19 stycznia. Rywalem "Pacmana" będzie Adrien Broner. Do pojedynku dojdzie w MGM Grand w Las Vegas a stawką rywalizacji będzie pas mistrza świata federacji WBA w wadze półśredniej, którego będzie bronił Filipińczyk.

Doświadczony zawodnik nie ukrywa, że obecnie w jego głowie istnieje tylko postać Adriena Bronera. Pięściarz pytany o ewentualny rewanż z Floydem Mayweatherem Jr stwierdził, że póki co o tym nie myśli.

- Na tę chwilę nie zaprzątam sobie głowy Mayweatherem. Skupiam się tylko na Bronerze. Możemy podyskutować o pojedynku z Floydem po walce z Bronerem - stwierdził Manny Pacquiao.

Do pierwszej walki pomiędzy "Pacmanem" a Amerykaninem doszło 2 maja 2015 roku. Hitowy pojedynek okazał się być spektaklem jednego aktora, którym był Mayweather. "Money" w łatwy sposób rozbił Filipińczyka wygrywając jednogłośnie na punkty. Wielu pięściarskich ekspertów już wtedy mówiło, że do tego starcia doszło zbyt późno. Czy więc teraz ewentualny rewanż ma jakiś sens?

ZOBACZ WIDEO: Maciej Kawulski o decyzji Mameda Chalidowa i rozwoju Federacji KSW [cały odcinek]

Źródło artykułu: