Dla Szpilki pojedynek z Wachem należał do jednych z najtrudniejszych w karierze. Podopieczny trenera Andrzeja Gmitruka wygrywał na kartach punktowych do momentu 10. rundy, w której padł na deski i był na skraju nokautu.
Nieco oszołomiony potrafił jednak dotrwać do końca pojedynku i decyzją dwóch z trójki sędziów zwyciężył hitowe starcie na szycie wagi ciężkiej w Polsce.
Po walce w szatni Artura Szpilki czekali na niego jego znajomi, którzy gratulowali mu zwycięstwa. Dla 29-latka była to druga tegoroczna wygrana. W maju, na PGE Narodowym, pokonał on po jednogłośnej decyzji sędziów Dominika Guinna.
Zobacz nagranie: