- Muszę wyznać, że kocham MMA i uwielbiam UFC. Dana White wykonał niewiarygodną pracę, podnosząc markę UFC do poziomu, jaki dzisiaj osiągnęła. Wszystko sprowadza się do Dany i braci Fertitta (Frank i Lorezno Fertitta w sierpniu 2017 r. pozbyli się udziałów w największej organizacji MMA na świecie, angażując się w działalność związaną z branżą gier hazardowych - przyp. red.). Stworzyli razem mega organizację wartą kilka miliardów dolarów - powiedział mediom Tony Bellew (30-2-1, 20 KO).
- Czy myślę o przejściu do MMA? Oczywiście, że tak. Kocham ten świat! - dodał były mistrz świata WBC w kategorii junior ciężkiej.
Tony Bellew eyes sensational move into UFChttps://t.co/qbx2GqFBek
— Sun Sport (@SunSport) 7 listopada 2018
Wcześniej 35-letni Bellew zapowiedział, że sobotnia (10 listopada) walka z Ukraińcem Ołeksandrem Usykiem (15-0, 11 KO), która odbędzie się na ringu w Manchesterze, będzie ostatnią w jego karierze. - 10 listopada przechodzę na bokserską emeryturę - ogłosił Brytyjczyk.
Bellew jest przekonany, że zakończy karierę efektownym zwycięstwem nad aktualnym mistrzem IBF, WBA, WBO i WBC w wadze junior ciężkiej. - Nie myślę, że mogę go pokonać. Ja to wiem. Pokonam tego potwora. Nie będzie w stanie tego zmienić. Zamierzam go złamać. Odbiorę mu duszę - zapowiedział gwiazdor boksu zawodowego w wywiadzie dla "11 degrees".
ZOBACZ WIDEO KSW 46: zobacz zapowiedź gali w Gliwicach!