W nocy z soboty na niedzielę, w hali T-Mobile Arena w Las Vegas, odbędzie się jedna z najbardziej wyczekiwanych walk ostatnich lat w zawodowym boksie.
Giennadij Gołowkin (37-0, 33 KO) przystąpi do obrony mistrzowskich pasów WBC, WBA, IBF i IBO przeciwko meksykańskiej gwieździe boksu, Saulowi Alvarezowi (49-1-1, 34 KO).
Obaj na tym pojedynku zarobią wielką kasę. W ich kontraktach wpisana jest gwarantowana kwota 15 milionów dolarów.
To jednak nie wszystko, bo Gołowkin i Alvarez otrzymają także pieniądze ze sprzedaży PPV (79 dolarów). W ostatecznym rozrachunku więcej wpłynie na konto Alvareza, która ma znacznie większy procent ze sprzedaży PPV.
Walkę obejrzy komplet ponad 20 tysięcy widzów. Bilety w przedziale cenowym wahającym się od 300 do 5000 dolarów rozeszły się w zaledwie 48 godzin.
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Zimnoch: Chcę, żebyśmy z Arturem Szpilką znów byli kolegami