Oficjalnie: Artur Szpilka zmierzy się z Adamem Kownackim!

Newspix / Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Artur Szpilka
Newspix / Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Artur Szpilka

Oficjalnie 15 lipca dojdzie do hitowej walki w polskiej wadze ciężkiej. Na gali Premier Boxing Champions w Nowym Jorku Artur Szpilka zmierzy się z Adamem Kownackim. Pojedynek w Stanach Zjednoczonych pokaże telewizja Fox.

W tym artykule dowiesz się o:

Dla Artura Szpilki (20-2, 15 KO) pojedynek z rodakiem będzie powrotem na zawodowy ring po ponad 1,5 rocznej przerwie. "Szpila" ostatni raz walczył w styczniu 2016 roku, kiedy w Nowym Jorku przegrał przez nokaut z Deontayem Wilderem w starciu o mistrzostwo świata federacji WBC w wadze ciężkiej.

Z kolei niepokonany Adam Kownacki (15-0, 12 KO) to jeden z największych prospektów królewskiej dywizji wagowej na świecie. 28-letni Polak w ostatnim pojedynku, 14 stycznia tego roku, znokautował wymagającego Joshuę Tufte'a.

Pojedynek Szpilki z Kownackim w Stanach Zjednoczonych pokaże telewizja Fox. Starcie zakontraktowano na dystansie dziesięciu rund. Jak na razie nie wiadomo, kto w Polsce będzie odpowiadał za transmisję wydarzenia z Nowego Jorku. Główną atrakcją wieczoru gali PBC będzie starcie byłych mistrzów świata Omara Figueroy'a (26-0-1, 18 KO) z Robertem Guerrero (33-5-1, 18 KO).

Komentarze (19)
avatar
Pawel Poland
25.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
to ma byc hit???? ciekawe czego....to tak jakby na mistrzostwach swiata w siatkowce nazwac mecz miedzy...... pigmejami a aborygenami.... 
avatar
Andrzej Duxa
24.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zapasy w kisielu czy w szambie? 
avatar
Pawel Poland
24.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
a to ta szpilka obudzila sie juz po nokaucie???? przeciez lezal na dechach i dotego zejszczany 
avatar
caMan
24.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No Artur wkurzony, bo dostanie wpierdziel od innego Polaka i nie będzie numerem 1 w polskim boksie... 
avatar
Pempek
24.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miał być hit a udało się po 1,5 roku namówić tylko drugiego Polaka do walki heh