Pogromca Szpilki przed wielką szansą. Walka mistrzowska już tuż, tuż

Twitter / Na zdjęciu: Derek Chisora i Otto Wallin
Twitter / Na zdjęciu: Derek Chisora i Otto Wallin

Dość zaskakująco sobotni pojedynek Dereka Chisory z Otto Wallinem otrzymał status półfinału eliminatora do pasa mistrzowskiego IBF w wadze ciężkiej. To oznacza, że 41-letni Derek Chisora jest o krok od kolejnej szansy na życiowy sukces.

Jeszcze niedawno wydawało się, że kariera Dereka Chisory (35-13, 23 KO) zmierza ku końcowi. Jednakże fantastyczny występ i wygrana z Joe Joycem spowodowały, że 41-letni Brytyjczyk znów zaczął liczyć się w rywalizacji najlepszych przedstawicieli wagi ciężkiej. Stąd też w sobotę zmierzy się z Otto Wallinem (27-2, 15 KO).

Starcie Brytyjczyka ze Szwedem już samo w sobie zapowiadało się ekscytująco. Jednak w ostatnich godzinach przed tym pojedynkiem jego ranga jeszcze wzrosła. Wszystko za sprawą federacji IBF, która usankcjonowała tę walkę jako półfinał eliminatora do pasa mistrzowskiego IBF. W ten sposób zwycięzca tego starcia od razu wskoczy na drugie miejsce w rankingu tej federacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa zachwyciła w Davos

Obecnie mistrzem świata IBF jest Daniel Dubois, który w lutym w obronie tytułu zmierzy się z Josephem Parkerem. Warto również wspomnieć, że o pierwsze miejsce w rankingu IBF w maju zmierzą się Martin Bakole oraz Efe Ajagba. Wiele więc wskazuje na to, że w tym wąskim gronie nazwisk będą odbywać się najbliższe walki mistrzowskie tej federacji. To oznacza, że były pogromca Artura Szpilki jest bliski walki o tytuł mistrzowski.

- To będzie dla Dereka trudna przeprawa, nie można lekceważyć kogoś takiego jak Wallin. On przecież przegrał tylko z Furym i Joshuą. Nie wykluczam, że Derek ostatnią walkę stoczy o tytuł mistrzowski z Danielem Dubois, o ile ten pokona Parkera. Ale żeby doszło do dużej walki numer 50, najpierw trzeba wygrać trudną walkę numer 49 - powiedział Frank Warren, szef Queensberry Promotions.

Starcie Derek Chisora - Otto Wallin w Polsce będzie transmitowane wyłącznie przez platformę streamingową DAZN. Pojedynek zapowiada się ekscytująco, bowiem obaj pięściarze najprawdopodobniej mają ostatnią szansę, aby dołączyć do ścisłej czołówki wagi ciężkiej.

Komentarze (0)