Mistrz świata stawia na Usyka. "On walczy o swój kraj"

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Ołeksandr Usyk i Tyson Fury
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Ołeksandr Usyk i Tyson Fury

Jednym z tych, którzy najbardziej czekają na rozstrzygnięcie walki Tyson Fury - Ołeksandr Usyk, jest Daniel Dubois. Mistrz świata wagi ciężkiej federacji IBF ma nadzieję zmierzyć się ze zwycięzcą sobotniego starcia. Osobiście stawia na Ukraińca.

Fani sportu na całym świecie wyczekują sobotniej gali w Rijadzie. W walce wieczoru zobaczymy długo oczekiwany rewanż z udziałem Tysona Fury'ego i Ołeksandra Usyka. Obaj pięściarze w maju stoczyli niesamowity pojedynek, a kibice liczą, że kolejna walka przyniesie równie wielkie emocje.

Szczególnie na ten pojedynek czeka Daniel Dubois. Aktualny mistrz świata IBF w wadze ciężkiej liczy, że w sobotę pozna swojego potencjalnego rywala. Taki pojedynek miałby wyłonić niekwestionowanego czempiona królewskiej kategorii wagowej.

- Ktokolwiek wygra w sobotę, wejdę do ringu i wyzwę go - zapowiadał Daniel Dubois na łamach "Irish Examiner". - Z mojej osobistej zemsty chcę walczyć z Usykiem. Chcę zrewanżować się za nasz ostatni pojedynek w Polsce. Jednak jeśli wygra Fury, zmierzę się z nim bez problemu - dodał Brytyjczyk.

ZOBACZ WIDEO: Narzeczona polskiego tenisisty na Malediwach. Co za zdjęcia!

Przez długi czas Dubois twierdził, że w rewanżu pomiędzy Usykiem a Furym górą będzie ten drugi. Jednak tuż przed samą walką mistrz IBF zmienił zdanie. Teraz przewiduje wygraną Ukraińca, który, według niego, walczy nie tylko dla siebie, ale i dla swojego narodu.

- Jako Brytyjczyk chciałbym, aby wygrał Tyson Fury, nawet abstrahując od jego zachowania. Natomiast coś mi mówi, że Ołeksandr Usyk ponownie zwycięży. Po jego stronie są nie tylko umiejętności, ale i szczęście. Co więcej, on walczy o swój kraj, który jest ogarnięty wojną i z pewnością ma wsparcie całego narodu - tłumaczył Dubois.

Warto przypomnieć, że Daniel Dubois bardzo dobrze zna Ołeksandra Usyka. Obaj zmierzyli się w 2023 roku o mistrzostwo świata na stadionie we Wrocławiu. Wydawało się, że Brytyjczyk jest bliski znokautowania Ukraińca ciosami na korpus, ale ostatecznie nie doszło do tego z powodu kontrowersyjnej decyzji sędziego ringowego. Po tej decyzji Dubois wyraźnie spuścił z tonu i został znokautowany przez Usyka.

Rewanżowy pojedynek Tyson Fury - Ołeksandr Usyk II odbędzie się w sobotę, 21 grudnia. Według zapowiedzi organizatorów obaj pięściarze mają wyjść do ringu około godziny 23:30 polskiego czasu. Transmisja z tego wydarzenia będzie dostępna wyłącznie w systemie PPV na platformie streamingowej DAZN.

Komentarze (0)