Początek rywalizacji był bardzo wyrównany. Polak boksował spokojnie, skupiając się na kontrowaniu rywala. Bezpośrednie ciosy z prawej ręki dobrze funkcjonowały w grze Straszewskiego, jednak po pierwszej rundzie u trzech z pięciu sędziów prowadził Uzbek.
W drugiej odsłonie pojedynek przebiegał pod dyktando trenującego w Championie Włocławek Polaka. Dobrze wychodziły akcje kończone prawą ręką. Samadow próbował swoich sił w brudnym boksie, klinczując i faulując. Dobra praca nóg Straszewskiego pozwoliła jednak na skuteczny bój w dystansie.
Boksujący z pozycji mańkuta Polak inteligentnie boksował w trzeciej rundzie, raz po raz punktując rywala i przyspieszając swoje akcje. Dojrzałość w ringu Straszewskiego była godna podziwu, co zaimponowało również sędziom, którzy punktowali 3:2 (30:27, 29:28, 29:28, 28:29 oraz 28:29) dla młodego Polaka.
ZOBACZ WIDEO: Michał Materla mówi o kulisach rozstania z KSW. Opowiada o ambitnych planach EFM SHOW
Tym samym zawodnik Championa Włocławek zapewnił sobie medal. Jest to jeden z największych sukcesów polskiego pięściarza w ostatnich latach. W wadze ciężkiej ostatni medal podczas młodzieżowych mistrzostw świata Polska zdobyła w 2012 roku. W 1985 podobny sukces osiągnął Andrzej Gołota, który wywalczył srebrny krążek.
Pozostaje mieć nadzieję, że Straszewski przebije sukces Gołoty i po kolejnych dwóch walkach będzie cieszył się ze złotego medalu.
Zobacz także: MMŚ w Kielcach: kolejny medal dla Polski. Oliwia Toborek z udanym rewanżem
Zobacz także: Wielki "bęben" to już historia. Pogromca Anthony'ego Joshuy wziął się za siebie