Norweska dominacja w biegu na 30 km w Falun. Polacy bardzo daleko

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentanci Norwegii byli zdecydowanie najlepsi w biegu na 30 kilometrów stylem klasycznym ze startu wspólnego w szwedzkim Falun. Polacy zajęli miejsca pod koniec stawki.

Trzecie zwycięstwo w karierze w Pucharze Świata, a pierwsze w pojedynczych zawodach nie będących etapem Touru, odniósł Emil Iversen. 25-latek był na finiszu najmocniejszy z rozciągniętej czołowej grupy i o blisko cztery sekundy pokonał Martina Johnsruda Sundby'ego. W najlepszej piątce znaleźli się także kolejni Norwegowie, Sjur Roethe i Niklas Dyrhaug.

Między nich wmieszał się jedynie Calle Halfvarsson. Lider reprezentacji Szwecji dał powody do radości miejscowym kibicom i jako jedyny zawodnik gospodarzy stanął w niedzielę na podium.

W gronie sześćdziesięciu pięciu uczestników biegu znaleźli się dwaj Polacy. Jan Antolec i Paweł Klisz zajęli jednak bardzo odległe lokaty z wielominutowymi stratami do najlepszych.

Wyniki:

MiejsceZawodnikKrajCzas
1Emil IversenNorwegia1:15:46,7
2Martin Johnsrud SundbyNorwegia+3,7
3Calle HalfvarssonSzwecja+5,6
4Sjur RoetheNorwegia+5,7
5Niklas DyrhaugNorwegia+8,2
6Iivo NiskanenFinlandia+9,8
59Jan AntolecPolska+9:23,8
64Paweł KliszPolska+12:38,1
Źródło artykułu: