Kadra polskich biegaczek uszczuplona. Paulina Maciuszek zakończyła karierę

Newspix / Tomasz Jastrzebowski / Foto Olimpik
Newspix / Tomasz Jastrzebowski / Foto Olimpik

W sezonie 2016/2017 nie zobaczymy już na trasach biegowych Pauliny Maciuszek. Narciarka, która od lat była w kadrze narodowej, podjęła decyzję o zakończeniu kariery sportowej.

W tym artykule dowiesz się o:

Debiut Maciuszek w Pucharze Świata miał miejsce jeszcze w sezonie 2007/2008. W kolejnych latach rokrocznie była w składzie naszej reprezentacji i startowała na kolejnych mistrzostwach świata i igrzyskach olimpijskich. Ostatniej zimy nie biegała, gdyż była w ciąży, ale po urodzeniu dziecka wróciła do treningów. Wydawało się, że znów znajdzie się w kadrze, jednak w ostatnich tygodniach podjęła decyzję o rezygnacji z biegania.

- Paulina poinformowała, że nie jest w stanie połączyć macierzyństwa z treningiem. Jeszcze we wrześniu zdecydowała, że jednak rezygnuje i nie będzie dalej trenowała - potwierdził w rozmowie z WP SportoweFakty Wiesław Cempa, trener reprezentacji biegaczek.

Najlepszy wynik Maciuszek w Pucharze Świata to dziewiętnaste miejsce w Szklarskiej Porębie w 2014 roku. W tym samym sezonie była dwudziesta pierwsza w klasyfikacji końcowej Tour de Ski. Trzykrotnie plasowała się pod koniec trzeciej dziesiątki w biegach indywidualnych na mistrzostwach świata, a w 2009 roku była członkinią sztafety, która na zawodach tej rangi w Libercu zajęła szóste miejsce.

ZOBACZ WIDEO Z obozu skoczków dochodzą dobre wieści (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Komentarze (3)
avatar
yes
7.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamiętam czasy Józefa Łuszczka i Michaliny Maciuszek. Teraz i Paulina jest już "byłą" 
avatar
Krzysztof Sobota
6.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Paulina nie miała za dobrych wyników. Na osiem sezonów tylko 11 razy była w trzydziestce, więc jest to dość słaby rezultat. Myślę, ze jest to spowodowane słabymi treningami. Gdyby Paulina ciężk Czytaj całość
avatar
reeses
6.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no to kim będziemy biegać, czy są jakieś nadzieje juniorskie, bo nic się o tym nie pisze w mediach?