Trenerzy kadry boją się, że sportowcy mogliby złapać infekcję, która zmniejszyłaby szanse medalowe na mistrzostwach świata w Falun.
[ad=rectangle]
- Taki bal to wspaniała odskocznia od codziennych treningów. Może być też doskonałym impulsem do dalszej pracy. Powinnyśmy jednak ograniczyć do minimum kontakty z innymi ludźmi. Zwłaszcza w sytuacjach stresowych, gdy ryzyko złapania infekcji jest dużo większe - powiedziała Anna Haag.
Organizatorzy gali, bojąc się spektakularnej klapy, starają się wypracować kompromis. Możliwe więc, że sportowcy zostaną przywiezieni samochodami na rozdanie nagród, a bezpośrednio po nim odwiezieni do hoteli.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news