Izabela Marcisz z punktami w Pucharze Świata. Wygrała Szwedka

"Wstydzę się". Ogromna wpadka norweskiej telewizji z udziałem Polki

Od początku najlepsze zawodniczki biegły zwartą grupą, od której konsekwentnie odrywały się te biegaczki, które nie wytrzymywały tempa. Jedną z zawodniczek, które nadawały tempo była Szwedka Ebba Andersson, wśród czołówki była też Izabela Marcisz, która co prawda biegła pod koniec prowadzącego peletonu, jednak wciąż utrzymywała się za plecami najlepszych.

Na pierwszej premii sprinterskiej zlokalizowanej na 8.3 kilometrze po 15 punktów zdobyły cztery najlepsze zawodniczki, wówczas 26. była Izabela Marcisz, ze stratą 25.3 sekundy do liderki. Marcisz nieco spadła w klasyfikacji w dalszej części biegu. Na piętnastym kilometrze czołówkę stanowiło 19 zawodniczek, które mieściły się w 19.5 sekundy. Marcisz biegła w trzeciej grupie, wraz z biegaczkami z miejsc 33-36.

Ta grupa nie potrafiła zbliżać się do najlepszych i traciła konsekwentnie dystans do czołówki. Do grupy zawodniczek dołączyły kolejne trzy i walka o mniejszą, choć wciąż pokaźną liczbę punktów była zażarta. Ostatecznie Polka zakończyła bieg na 35. miejscu, z czasem 2:52.4 gorszym od zwyciężczyni.

W końcówce biegu uciekły rywalkom dwie Szwedki - Ebba Andersson i Frida Karlsson, które na kilometr przed mętem miały ponad 4 sekundy przewagi nad grupą pościgową. Jak się mogło wydawać, atak był przepuszczony trochę za szybko, bo przed ostatnimi metrami zostały dogonione przez największe rywalki. Na drugie miejsce awansowała Tiril Udnes Weng, która biegła za plecami Karlsson. Szwedka zdołała utrzymać prowadzenie i wygrała bieg.

Wyniki biegu masowego na 20 kilometrów kobiet stylem klasycznym:

Czytaj także: 
Kolejny PŚ w skokach zagrożony?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek już znudziło się odpoczywanie