Po sobotnim biegu w którym Izabela Marcisz zajęła 40. miejsce, tym razem Polka wystartowała w biegu pościgowym na 20 kilometrów stylem dowolnym. Na starcie stanęło 49 zawodniczek (zabrakło m.in. 54. w sobotę Moniki Skinder), a Polka ruszyła jako 34. Tym razem można pochwalić Marcisz, która konsekwentnie pięła się w górę.
Na pomiarze czasu umiejscowionym na 4.4 kilometrze, Polka była już 32 i dalej pięła się w górę klasyfikacji, przesuwając się w połowie dystansu na 27. miejsce. Reprezentantka Polski miała jednak ochotę na jeszcze lepszy wynik i po 13 kilometrach była już 25. Później jednak minęły ją trzy zawodniczki. Marcisz biegła w stawce sześciu biegaczek, które walczyły o miejsca 24-29.
Przypomnijmy, że w tym roku punktuje aż 50 najlepszych zawodniczek, wobec czego było o co walczyć. Ostatecznie reprezentantka Polski uplasowała się na 27. miejscu i zdobyła do klasyfikacji 28 punktów, co jest jej najlepszym wynikiem w inaugurującym sezon weekendzie w Ruce.
Cała rywalizacja miała miejsce za plecami dwóch zawodniczek. Ebba Andersson i Frida Karlsson, reprezentantki Szwecji które wygrały też w biegu na 10 kilometrów biegły przez długi czas razem. Na pomiarze czasu umiejscowionym na 16.5 kilometrze Andersson prowadziła o 0,4 sekundy i w tym momencie Karlsson postanowiła zaatakować. Przez kilometr pobiegła o 19 sekund szybciej od swojej rodaczki i zapewniła sobie zwycięstwo, wygrywając ostatecznie o 33,3 sekundy.
O kolejne miejsca walczyła cała grupa zawodniczek. Na miejscach 3-5 ostatecznie uplasowały się trzy Norweżki, spośród których najlepsza była Tiril Udnes Weng.
Wyniki biegu pościgowego na 20 kilometrów stylem dowolnym kobiet:
# | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Frida Karlsson | Szwecja | 49:55.3 m. |
2. | Ebba Andersson | Szwecja | +33.3 s. |
3. | Tiril Udnes Weng | Norwegia | +1:11.6 m. |
4. | Heidi Weng | Norwegia | +1:12.0 m. |
5. | Silje Theodorsen | Norwegia | +1:12.2 m. |
6. | Rosie Brennan | USA | +1:12.3 m. |
27. | Izabela Marcisz | Polska | +4:12.7 m. |
Czytaj także:
Media wskazują bohatera dnia
Kolejna przerwa skoczków
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!