Słaba skuteczność Polaków na strzelnicy. Monika Hojnisz najlepsza, ale poza czołówką

W ostatnich latach reprezentantki Polski rywalizowały z czołowymi zawodniczkami na świecie jak równy z równym. Ten sezon póki co nie przebiega po myśli Biało-Czerwonych. Po trzech weekendach biathlonowego Pucharu Świata najlepszą z Polek jest Monika Hojnisz, która z dorobkiem 98 punktów zajmuje 27. miejsce. To wynik znacznie poniżej oczekiwań.

Monika Hojnisz: Chciałabym kilka razy wskoczyć do dziesiątki

Prześledziliśmy statystyki strzelania zawodników uczestniczących w biathlonowym Pucharze Świata. To właśnie skuteczność jest największą bolączką reprezentantów Polski. Żadnego z nich nie ma w czołówce, zarówno w rywalizacji kobiet, jak i mężczyzn.

Wśród kobiet najbardziej regularnie strzela Kaia Nicolaisen. Norweżka na 30 prób chybiła tylko dwukrotnie, co daje jej 93,33 proc. skuteczności. Dobrze spisują się również Rosjanka Olga Podczufarowa, Austriaczka Lisa Theresa Hauser i Galina Wisznewskaja z Kazachstanu, które przekroczyły 90 proc. w tym elemencie.

Najlepsza z Polek jest Hojnisz, która trafiła 115 razy na 141 prób. To dało jej 81,56 proc. skuteczności. W porównaniu do światowej czołówki jest to słaby wynik. Liderka Pucharu Świata, Laura Dahlmeier, trafiała do celu w 88,31 proc. przypadków. Skuteczność powyżej 80 proc. mają również Kinga Mitoraj i Magdalena Gwizdoń. Wciąż do pełni strzeleckiej formy nie doszła Krystyna Guzik, która latem zmagała się z kontuzją barku. Najsłabiej z Polek strzela najmniej doświadczona Kamila Żuk.

Wśród panów liderem klasyfikacji strzelców jest Maksim Cwietkow z Rosji (93,38 proc.), który nieznacznie wyprzedził Martina Fourcade'a (93,21 proc.). Żaden z Polaków nie przekroczył 80 proc. skuteczności, a Grzegorz Guzik (71,21 proc.) zanotował jeden z najsłabszych rezultatów w stawce uczestników PŚ.

Skuteczność na strzelnicy:

Kobiety:

Mężczyźni: 

ZOBACZ WIDEO Rafał Kot: starsi skoczkowie zazdrościli Adamowi Małyszowi