MLB: Clayton Kershaw najlepiej zarabiającym miotaczem w historii baseballu

Clayton Kershaw został najlepiej zarabiającym miotaczem w historii MLB. Wśród najlepszych zawodników, którzy zaktualizowali swoje kontrakty, są również Max Scherzer, David Price oraz Chris Davis.

W tym artykule dowiesz się o:

Wśród 146 zawodników, którzy byli poddani arbitrażowi swoich kontraktów (ostatni rok obecnej umowy), znalazło się wiele gwiazd Major League Baseball. Wśród nich najlepszy miotacz ligi, Clayton Kershaw z Los Angeles Dodgers. Trzy sezony z rzędu z najlepszą ERA w całej lidze oraz dwie nagrody dla najlepszego miotacza w ciągu ostatnich trzech lat zapracowały na najlepszy kontrakt w historii MLB dla miotacza, miotacza który ma dopiero 25 lat. Kershaw w ostatnim sezonie odseparował się od reszty ligi, jako jedyny schodząc ze swoją średnią oddanych punktów poniżej dwóch. Tym samym zbliżył się do poziomu legendarnego Sandy'ego Koufaxa, który reprezentował Dodgersów w latach sześćdziesiątych i osiągał takie wyniki każdego roku. Nic dziwnego że klub z LA chce się związać ze swoim gwiazdorem na resztę jego kariery. Siedmioletnia umowa opiewa na 215 mln dolarów, co daje mu niemal 31 milionów rocznie i pobija poprzedni rekord należący do C.C. Sabathii z New York Yankees.

Laureat nagrody dla najlepszego miotacza w American League, Max Scherzer z Detroit Tigers, również poprawił swoją sytuację. Tigers w ciągu sezonu z pewnością podpiszą z nim nowy kontrakt, póki co został on jedynie zaktualizowany na jeden sezon i wynosi dokładnie 15,525 miliona "zielonych". Scherzer odniósł w minionym sezonie 21 zwycięstw z ERA 2,90 i z pewnością zasłużył na niemal 2,5-krotną podwyżkę. Tigers podpisali drugi roczny kontrakt z Rickiem Porcello, który w roku 2014 zarobi nieco ponad 8 mln $.

Rok wcześniej tytuł najlepszego miotacza w AL zgarnął David Price, który w minionym roku miał problemy ze zdrowiem i zakończył sezon z jedynie dziesięcioma zwycięstwami i średnią 3,33. Więc przynajmniej na rok ucichną spekulacje co do jego wymiany z innym klubem. Sam Price liczy na długoterminowy kontrakt z Tampa Bay Rays, ale na razie musi uzbroić się w cierpliwość. W nadchodzącym sezonie 28-latek zarobi czternaście milionów dolarów.

Po zarobieniu "tylko" 3,3 miliona dolarów w zeszłym sezonie, w którym zdobył 53 HR i 138 RBI, Chris Davis również mógł mieć przeliczony swój kontrakt ze względu na poprawę osiąganych przez siebie wyników i w przyszłym sezonie zarobi ponad trzy razy więcej niż w poprzednim, a dokładnie 10,35 miliona dolarów. Jeśli w tym roku Davis powtórzy swoje świetne wyniki z ubiegłego sezonu, to będzie mógł liczyć na nowy kilkuletni kontrakt od Baltimore Orioles.

Pedro Alvarez był jednym z głównych powodów, dlaczego Pittsburgh Pirates po 20 latach w końcu awansowali do playoffs. Trzeci bazowy po przeciętnych pierwszych trzech sezonach eksplodował w minionym roku, zdobywając 100 RBi i prowadził National League z liczbą 36 home runów. W przyszłym sezonie Alvarez zarobi 4.25 miliona dolarów. Arbitrażu udało się uniknąć Jordanowi Zimmermannowi z Washington Nationals, który podpisał nowy dwuletni kontrakt ze swoim dotychczasowym zespołem, który opiewa na kwotę 24 milionów dolarów. Zeszły sezon był najlepszym w karierze 27-letniego miotacza, który odniósł 19 zwycięstw przy dziewięciu porażkach oraz zanotował ERA równą 3,25 i 161 strikeoutów i był najmocniejszym punktem rotacji zespołu ze stolicy USA.

Po dwóch latach przerwy i licznych operacjach o gry wraca Grady Sizemore, z którym Boston Red Sox zdecydowali się podpisać roczny kontrakt z gwarantowaną kwotą jedynie 750 tys. dolarów. Jeśli Sizemore pozostanie zdrowy przez odpowiednią część sezonu i będzie grał dobrze, to może zarobić maksymalnie już sześć milionów. W poprzednich ośmiu sezonach spędzonych z Cleveland Indians Sizemore zaliczył 948 odbić i 458 RBI.

Źródło artykułu: