Żużel. Tomasz Gollob krytycznie o kwalifikacjach czasowych w Grand Prix. Nazywa je randką w ciemno

W tym artykule dowiesz się o:

Nowością są kwalifikacje czasowe w Grand Prix. Po nich zawodnicy wybierają numery startowe. - Tylko po co, skoro dzień później, już w zawodach, jest inny tor. Można wybrać najgorszy numer i wygrać - stwierdza Tomasz Gollob.

Komentarze (0)