W tym artykule dowiesz się o:
Po minionym sezonie pozostał niedosyt
Bartosz Smektała zeszły sezon zakończył na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej TAURON SEC, nie obronił też tytułu Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów i musiał się zadowolić srebrnym medalem. Dlatego u zawodnika Fogo Unii Leszno pojawiło się drobne rozczarowanie.
Cel - mistrzostwo
Smektała jeszcze w trakcie sezonu, gdy tracił ledwie kilka punktów do liderów TAURON SEC, zapowiadał walkę o złoto. To się jednak nie udało, bo leszczynianin zawalił ostatnie dwa turnieje. Po finale na Stadionie Śląskim w Chorzowie cieszył się, że został w czołowej piątce cyklu, ale też zapowiadał walkę o tytuł w roku kolejnym. Jedno trzeba przyznać. 21-latek nie zamierza iść na łatwiznę.
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a
Grand Prix czeka
Zdobycie mistrzostwa Europy w roku 2020 będzie dla Smetkały niezwykłym wyzwaniem, ale motywacji zawodnikowi Fogo Unii nie powinno zabraknąć. Wszakże od nowego sezonu mistrz Europy będzie mieć zapewniony awans do cyklu Speedway Grand Prix, a to jedno z marzeń 21-latka.
Smektała już sobie poradził w SGP
O tym, że Smektała mógłby odnieść sukces w mistrzostwach świata najlepiej świadczą wyniki tegorocznego Grand Prix Polski na PGE Narodowym. Tam leszczynianin wystartował z "dziką kartą" i zdobył 10 punktów. Niewiele brakowało, a awansowałby do finału. I to w sytuacji, gdy ma niewielką wiedzę o torach tymczasowych.
Wywalczyć miejsce w Fogo Unii
Jednak dla Smektały nie tylko podbój TAURON SEC w sezonie 2020 jawi się jako wyzwanie. Młody zawodnik będzie musiał też ugruntować swoją pozycję w Fogo Unii Leszno. Po przejściu do grona seniorów czeka go zażarta walka o miejsce w składzie. Zwłaszcza, że kandydatów jest więcej niż wolnych miejsc.
Nie będzie rezerwowym
Smektała, ze względu na swój wiek, może być idealnym rezerwowym pod numery 8/16. Jednak już jesienią zawodnik zapowiadał, że taka rola w drużynie go nie interesuje. - Nie myślę o numerze ósmym. Jestem po rozmowie z klubem i wiem, że Fogo Unia nie chce korzystać z tego wariantu. Dlatego nie nastawiam się na to, że będę rezerwowym - mówił nam żużlowiec z Wielkopolski. I znów pokazał, że słowo "łatwizna" nie mieści się w jego słowniku.