Przegląd tygodnia oczami kibiców. Spadek może wyjść Get Well Toruń na plus

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Porażka Get Well Toruń i skrucha Jacka Holdera - te tematy rozgrzewały najbardziej. "Jak się wali to już do końca, zawsze tak wychodzi... Spadek, ktoś nowy i odrodzenie" - napisał CKM_.

1
/ 6

Najciekawsze wydarzenia tygodnia

Kontynuujemy cykl, w którym podsumowujemy dla was najbardziej angażujące newsy ostatniego tygodnia.

Te teksty powstają razem z wami, naszymi czytelnikami. Prezentujemy najbardziej interesujące i twórcze komentarze. Kto wie, może to właśnie twoja analiza znajdzie się w podsumowaniu przyszłego tygodnia. Na kolejnych kartach można zapoznać się z tematami i opiniami, które najbardziej zmobilizowały was do dyskusji.

2
/ 6

5. Żużel. Plusy i minusy. Dziadostwo Jacka Holdera. Okradł Kennetha Bjerre z 4 tysięcy złotych - 17 czerwca, 173 komentarze

Największym minusem ostatniego weekendu naszym zdaniem było zachowanie Jacka Holdera, który pozbawił Kennetha Bjerre punktu bonusowego. Wśród plusów Dariusz Ostafiński wskazał zwycięstwo Janusza Kołodzieja w Grand Prix Czech i postawę Jasona Doyle'a, który próbuje bronić honoru Get Well i mimo wielkiego obciążenia startami daje radę.

W komentarzach nie możecie przeżyć zachowania Holdera. Zastanawiacie się czy można było tego uniknąć i jak nie dopuścić do takich sytuacji w przyszłości. Nie wszystkim podobają się pomysły z karami. "Karać za ostentacyjne niedojechanie do mety nie ma co. Ale niesmak jest. To tak jak z bąkiem w teatrze. Karanie byłoby przesadą ale zbyt kulturalne to to nie jest" - napisał HR_Sparta.

Mój komentarz: Ta sytuacja pokazuje, że żużel w Polsce jeszcze nie jest idealny. W tym przypadku może dobrym rozwiązaniem byłoby obowiązkowe szkolenie dla wszystkich zawodników PGE Ekstraligi z przepisów, które bezpośrednio ich dotyczą. Wówczas nikt nie zastanawiałby się nad tym, czy ktoś zna wszystkie reguły gry. Przepisy dopingowe są wykładane kawa na ławę, więc podobnie powinno być z innymi regulaminami.

3
/ 6

4. Żużel. Skandal w Grudziądzu. Kościecha opluty przez kibiców Get Well. PGE Ekstraliga czeka na ruch klubu - 18 czerwca, 183 komentarze

Wychowanek klubu z Torunia Robert Kościecha chyba nigdy nie spodziewał się, że może zostać tak znieważony przez kibiców Get Well. Mieli oni za złe trenerowi przejście do MRGARDEN GKM-u. - Robertowi z całego serca współczujemy. Musi być mu przykro, że został potraktowany tak przez kibiców klubu, któremu poświęcił ważną część swojego życia. Niech kibice z Torunia zastanowią się, co wyprawiają - powiedział Zdzisław Cichoracki, członek rady nadzorczej klubu.

90 proc. ankietowanych uważa, że toruńscy fani powinni zostać ukarani za swoje zachowanie. W mocnych słowach komentujecie to, co stało się w Grudziądzu. Waszym zdaniem takie zachowanie na stadionie jest po prostu nie do przyjęcia. "Zachowaniem takim może się jedynie pochwalić kibol. Typowe chamstwo kogoś opluwać. Naprzód należało sobie przypomnieć tym plującym w jakich okolicznościach odszedł z klubu Kościecha, kto za tym stał i tego właśnie opluć. Myślę, że Centrala wyciągnie wniosku do tych plujących osób jak najszybciej" - napisał sympatyk żu-żla.

Mój komentarz: Opluwanie innych osób na stadionie i poza nim jest skandaliczne i świadczy jedynie o tym, kto ucieka się do takich metod okazywania swojego niezadowolenia. Niemniej warto zauważyć, że Kościecha sam poszedł do torunian. To oczywiście nie jest usprawiedliwienie plucia, ale w całej historii nie można pominąć i tego wątku. Robert Kościecha jako doświadczony zawodnik i trener powinien wiedzieć, że z kibicami po przegranym meczu się po prostu nie rozmawia.

ZOBACZ WIDEO: Tuner o nienaturalnie szybkich i łamiących prawa fizyki zawodnikach

4
/ 6

3. Żużel. Sławomir Kryjom o meczu Get Well - Speed Car Motor: Jedna z tych drużyn spadnie z PGE Ekstraligi (wywiad) - 19 czerwca, 189 komentarzy

Sławomir Kryjom, były menedżer Get Well, w rozmowie z Dariuszem Ostafińskim oceniał jak ważnym spotkaniem z punktu widzenia spadku z PGE Ekstraligi jest mecz w Toruniu. - W mojej ocenie, w tej dwójce jest spadkowicz. A taki bezpośredni pojedynek będzie takim języczkiem u wagi. Kibice na pewno będą oglądali ten mecz z wypiekami na twarzy - tłumaczył w środę ekspert.

Większość z was w tym spotkaniu stawiała na Motor. Kibice w komentarzach mocno się kłócili. Zastanawialiście się, który z tych zespołów jest mocniejszy. Nie brakowało wycieczek personalnych. "Widać, że wy w Lublinie to pojęcie o ekstralidze macie jak dzieci z przedszkola, na jakiej podstawie twierdzicie, ze wygracie w Toruniu? Macie Griszę, Michelsena i wyrobników plus młodzież, jak zdobędziecie nimi 40 pkt w Toruniu to będzie wasz sukces, nie szalej" - napisał Dumny z Krzyża.

Mój komentarz: Chyba niewielu ekspertów przed sezonem spodziewało się, że torunianie będą jechać tak słabo. Kryjom oczywiście Ameryki nie odkrył przy wskazaniu, że spadnie Get Well lub Motor. Sytuacja gwałtownie się nie zmieni. Osobiście mam nadzieję, że zespół z grodu Kopernika się nieco obudzi z pożytkiem dla wszystkich głodnych ciekawej rywalizacji o pozostanie w najlepszej lidze świata.

5
/ 6

2. Żużel. Skrucha Jacka Holdera. "Nie zrobiłem tego celowo. Przepraszam Kennetha i fanów" - 19 czerwca, 193 komentarze

Podczas 13. biegu spotkania MRGARDEN GKM - Get Well Jack Holder, który jechał na ostatnim miejscu postanowił zjechać do parku maszyn. W ten sposób pozbawił trzeciego Kennetha Bjerre punktu bonusowego i kilku tysięcy złotych. Australijczyk przeprosił. Jak tłumaczył, w Premiership wystarczy dojechać za swoim kolegą z drużyny niezależnie od ostatniego zawodnika.

W komentarzach nieco drwicie z oświadczenie młodego żużlowca Get Well. Zwracacie uwagę, że zaraz po meczu nie zachowywał się jakby żałował swojego postępowania, stąd powątpiewania co do szczerości intencji. "Zwyczajne. Zwraca się ,choćby na następny dzień,za pomocą jakiegoś komunikatora, czy najlepiej bezpośrednio do pokrzywdzonego z prostym słowem przepraszam, a nie trzy dni po fakcie, na skutek jakiś nacisków kibiców I zarządu klubu wydaje się "sztuczne" oświadczenie zredagowane przez osobę trzecią np kogoś z klubu" - napisał HDZapora.

Mój komentarz: Nieznajomość prawa szkodzi. Boleśnie o tym przekonał się Jack Holder. Nie chcę wdawać się w rozważania dotyczące tego, czy oświadczenie pisane przez niego było szczere. Jest przede wszystkim mało wiarygodne. Przede wszystkim jest napisane po polsku, a nie podejrzewałbym Australijczyka o dobrą znajomość polszczyzny. Niemniej dobrze, że padło słowo "przepraszam".

6
/ 6

1. Żużel. Get Well - Motor: torunianie na dnie, pomoże im tylko cud! Lublinianie odarli ich ze złudzeń! (relacja) - 21 czerwca, 556 komentarzy

W niezwykle ważnym spotkaniu ze względu na utrzymanie w PGE Ekstralidze górą byli lublinianie, którzy pokonali Get Well na Motoarenie 53:37. Od samego początku goście zyskali przewagę i systematycznie ją powiększali. Po 14 punktów zdobyli Jason Doyle z Get Well i Mikkel Michelsen ze Speed Car Motoru. Po tej porażce zespół z grodu Kopernika jest jedną nogą w Nice 1. LŻ.

Prawie 60 proc. z was uważa, że wynik tego meczu nie jest niespodzianką. Jak piszecie, to spotkanie pokazało ogromny problem w Get Well, który nie skończył się wraz z odejściem Jacka Frątczaka. Wielu z was nie widzi już nadziei dla torunian. "No jednak Toruń najsłabszy i chyba nie ma już wątpliwości. Musi się coś u Was zmienić, może ten bardzo prawdopodobny spadek wyjdzie na plus. Patrząc z boku macie tam po prostu nieodpowiednich ludzi, z nietrafionymi pomysłami itd... Oni już niczego dobrego dla klubu nie zrobią, jak się wali to już do końca, zawsze tak wychodzi... Spadek, ktoś nowy i odrodzenie" - napisał CKM_.

Mój komentarz: Trzy punkty w dziewięciu meczach - taki bilans ma aktualnie Get Well. Przed tym zespołem trudne mecze m.in. w Częstochowie, Lesznie i Wrocławiu. Oczywiście do końca sezonu pozostało jeszcze kilka tygodni, ale w moim odczuciu zbyt wiele się posypało w zespole z Torunia, by dało się to wszystko skleić jeszcze w tych rozgrywkach. Myślę, że historyczny spadek Get Well jest niezwykle blisko.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (6)
Cyfergaleria
22.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
I dumnego z krzyża znów do wiosny nie będzie.Siara misiu siara.  
avatar
Y.A.R.O
22.06.2019
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Widać, że wy w Lublinie to pojęcie o ekstralidze macie jak dzieci z przedszkola, na jakiej podstawie twierdzicie, ze wygracie w Toruniu? Macie Griszę, Michelsena i wyrobników plus młodzież, jak Czytaj całość
avatar
yes
22.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Kildemand naruszył regulamin - może przez to był inny wynik meczu. Holder nie pierwszy zjechał z toru w czasie trwania biegu - jest szum, gdyż poszło o pieniądze.  
avatar
Datherd1403
22.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dumny Z Krzyza sie zblaznil XD  
avatar
ochódzki
22.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...i Wrocławiu?