Komarnicki typuje PGE Ekstraligę. Klapa w Częstochowie i Toruniu. Koniec upokorzeń w Zielonej Górze

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Władysław Komarnicki w sezonie 2019 nie widzi swojej ukochanej Stali w wielkim finale PGE Ekstraligi, ale uważa, że gorzowianie bez problemu wjadą do play-off. Jego zdaniem w czwórce znajdzie się również Falubaz Zielona Góra.

1
/ 8

To moim zdaniem najsłabsza drużyna. Brakuje mi w niej wyrazistego lidera, który mógłby pociągnąć ten zespół. Wiem, że były różne próby, ale ostatecznie nic z nich nie wyszło. Determinacji beniaminkowi na pewno nie zabraknie. Będą chcieli coś pokazać wszystkim niedowiarkom, ale to trochę mało.

2
/ 8

Grudziądzanie dokonali wzmocnień. Sprowadzenie Kennetha Bjerre to bez wątpienia ciekawy ruch, ale uważam, że Duńczyk nie jest zawodnikiem, który może odmienić jakikolwiek zespół w PGE Ekstralidze. Wydaje mi się również, że w dalszym ciągu kuleć będzie formacja juniorska. Są w niej nowe twarze, ale te nazwiska kompletnie mnie nie przekonują. Poza tym w Grudziądzu ostatnio brakuje mi stabilizacji w kwestiach torowych.

ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"

3
/ 8

Pozycja niska, bo uważam, że częstochowianom zabraknie armat. Mają jednego wyrazistego lidera, którym jest Leon Madsen. Podejrzewam, że on utrzyma poziom. Co do Fredrika Lindgrena, to nie jestem już takim optymistą. Miał kosmiczny początek ubiegłego sezonu, ale w drugiej części rozgrywek zdarzało mu się zawodzić. Jest jeszcze Matej Zagar, ale on z tej trójki jest najbardziej nierówny. Nadzieja w tym, że Marek Cieślak obudzi Pawła Przedpełskiego. To jednak kolejna zagadka. W Toruniu miał przecież dobre warunki, a nic nie pokazał. Na plus ruch z Jakubem Miśkowiakiem, ale jego możliwości zweryfikuje tor. Trzeba pamiętać, że to będzie jego pierwsze zderzenie z PGE Ekstraligą.

4
/ 8

5. miejsce - Get Well Toruń

Znowu są plany dotyczące fazy play-off, ale wydaje mi się, że nic z tego. To zespół z bardzo dużą liczbą znaków zapytania. Tym największym jest dla mnie Chris Holder. Zawodzi od długiego czasu, a dostał kolejną szansę. Przyznam, że tego nie rozumiem, bo z byłego mistrza świata niewiele zostało. Owszem, nadal potrafi pojechać po komplet na Motoarenie, ale na wyjazdach na ogół nie istnieje. Do tego dochodzi Rune Holta, który wróci po kontuzji. Mam obawy. O urazach szybko zapominają młodzi ludzie. A Norweg z polskim paszportem ma już swoje lata. To wszystko może siedzieć mu w głowie. Chciałbym jednak pochwalić Get Well za Norberta Kościucha. To ciekawy ruch. Słabo wygląda według mnie formacja juniorska. Z Danielem Kaczmarkiem w Toruniu mogli liczyć na zdecydowanie więcej.

5
/ 8

U nich nie zmieniło się zbyt wiele. Do walki o najwyższe cele raczej czegoś Sparcie zabraknie. Dobrze, że sprowadzili Jakuba Jamroga. Problemem pozostają jednak dla mnie nierówni seniorzy. Nawet Maciej Janowski miewał w ubiegłym sezonie gorsze chwile. Największa zagadka to jednak Vaclav Milik, którego forma spada już od dłuższego czasu. Jeśli będą w stanie go obudzić, to może ugrają coś więcej.

6
/ 8

Nie wierzę w czarne wizje, że Stal wyląduje w barażach lub będzie się martwić o utrzymanie. Jestem przekonany, że wiele do tej drużyny wniesie Mateusz Bartkowiak. Dzięki niemu w Gorzowie będą dysponować jednym z najlepszych duetów młodzieżowych w lidze. W formacji seniorskiej są znaki zapytania, ale coś czuję, że Stanisław Chomski wyciągnie z nich to, co najlepsze. Trenera czeka również ważna misja w kwestiach torowych. Nawierzchnia musi być powtarzalna.

7
/ 8

2. miejsce - Falubaz Zielona Góra

Ostatnio mieliśmy chude lata w Zielonej Górze. Myślę, że czas na sukces. Zespół został zlepiony z wielkich nazwisk. Nie wiem, czy to będzie taki prawdziwy kolektyw, ale wydaje mi się, że źle nie będzie. Transfery Falubazu były imponujące. To bez wątpienia zasługa Stanisława Bieńkowskiego, który powiedział dość upokorzeń. Jedyną wadą w tej drużynie jest dla mnie formacja juniorska. Tego im zabraknie do złota.

8
/ 8

1. miejsce - Fogo Unia Leszno

Jeśli nie będzie kontuzji, to mistrz Polski się nie zmieni. Fogo Unia ma najlepszych juniorów na świecie. Nie zrobili zmian w zespole, ale to im nie szkodzi. Dla mnie są w dalszym ciągu drużyna bez słabych punktów. Piątka seniorów jest imponująca, a takiej młodzieży nie ma nikt.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (136)
avatar
WPIERDOLIZER
14.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pieprzenie jak zwykle  
avatar
Cz-waCKM
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
- Pobożne zyczenia , paczpana z cygarem... :)  
avatar
toronto1
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzięki Władziu za docenienie toruńskiej ekipy,ale tat dobrze to nie będzie:)  
avatar
DonLemon ACM and CKM
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Władek śmiechłem jak to zobaczyłem... :D Wszystko na opak, Stal na 3, mhm :D Włókniarz i GKM widzę wyżej, Apator niżej i oczywiście Stal poza PO (w przeciwieństwie do pana senatora, któremu to Czytaj całość
avatar
NickyHayden
12.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Władziu nie pier..ol, będziesz szukał pieniędzy u Jechowych żeby domknąć budżet.