Nowe zasady ZZ. Kogo będą mogły zastępować kluby PGE Ekstraligi?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

PGE Ekstraliga zainauguruje nowy sezon za kilka miesięcy, ale wszystkie drużyny praktycznie zamknęły już swoje składy. Można tym samym przyjrzeć się zawodnikom, którzy w pierwszej częściej rundy zasadniczej będą mogli być zastępowani.

1
/ 9

Na początku listopada nasz portal informował o tym, że przed sezonem 2017 regulacja o zastępstwie zawodnika uległa zmianom. Nowe zasady dotyczyć będą żużlowców startujących w turniejach rangi mistrzostw świata i Europy oraz spotkaniach ligowych w innych krajach. Od przyszłorocznych rozgrywek zastępowani będą mogli być więc zawodnicy posiadający pierwszą, drugą lub trzecią średnią w drużynie, a którzy w dniu meczu ligowego w Polsce biorą w zawodach rangi FIM, FIM Europe oraz swojej lidze narodowej.

[u]

W przypadku kontuzji zastępstwo będzie mogło być stosowane tylko za najlepszego żużlowca w drużynie.[/u] Pod tym względem sezon 2017 będzie więc czwartym z rzędu, w którym ten zapis funkcjonuje na tej zasadzie.

Należy także przypomnieć, że przed startem rozgrywek w sytuacji, gdy w zespole najwyższą średnią biegową legitymuje się zawodnik, który w poprzednim roku startował na niższym szczeblu ligowym (w tym przypadku w Nice PLŻ), stosowany jest specjalny przelicznik (dzielenie średniej indywidualnej przez 1,3), pozwalający na porównanie wyników z zawodnikami z PGE Ekstraligi. WP SportoweFakty postanowiły przyjąć zasadę liczenia z artykułu K. z Postanowień na rok 2016, zakładając że nie ulegnie ona zmianie.

Zawodnicy zastępowani w pierwszej części rundy zasadniczej PGE Ekstraligi w sezonie 2017 ->

2
/ 9

1. Leon Madsen 1,864 2. Matej Zagar 1,763 3. Rune Holta 1,754

Najwyższą średnią indywidualną w szeregach beniaminka dysponuje Leon Madsen, który w ostatnim czasie startował w barwach Unii Tarnów. Jaskółki zajęły jednak w 2016 roku ostatnie miejsce w PGE Ekstralidze i zostały zdegradowane do Nice PLŻ. 28-latek z kraju Hamleta zdecydował, że nadal zamierza startować w najwyższej polskiej lidze. Znalazł porozumienie w Częstochowie i przyszły rok spędzi pod Jasną Górą.

Włókniarza pozyskał również Mateja Zagara i starego-nowego zawodnika Lwów Runego Holtę. Cała trójka wyprzedziła pod względem średniej Sebastiana Ułamka, który na pierwszoligowym froncie wykręcił wynik równy 2,129, lecz po przeliczeniu jego średnia wyniosła 1,638. W składzie częstochowian znajduje się ponadto Andreas Jonsson, przez co Lwy wydają się być drużyną pozbawioną wyraźnego lidera, ale niezwykle wyrównaną, doświadczoną i groźną dla każdego.

ZOBACZ WIDEO Żużlowe transfery - zobacz, co cię ominęło!

3
/ 9

Pozyskanie przez Byki wychowanka tarnowskiej Unii to niewątpliwie jeden z największych hitów listopadowego okienka transferowego. Po spadku tarnowian można było przypuszczać, że Janusz Kołodziej zechce pozostać w krajowej elicie. 32-latka widziało u siebie kilka klubów, ale ostatecznie zdecydował się on na powrót do Leszna, gdzie startował w latach 2010-2011. Odniósł wtedy duże sukcesy, m.in. złote medale IMP i DMP, a także wywalczył miejsce w Grand Prix.

Kołodziej w Fogo Unii chwali się najwyższą średnią spośród wszystkich zakontraktowanych zawodników. Kolejnymi są Emil Sajfutdinow i Nicki Pedersen. Spoglądając na skład, jakim będzie dysponował Piotr Baron, można stwierdzić, że leszczynianie są zespołem, który niekoniecznie musi odczuć brak któregoś z zawodników, jeśli zdecyduje się na wprowadzenie "ZZ-tki". Unia, mając tak wyrównany zestaw seniorów nie musi tez z tego przepisu koniecznie skorzystać.

4
/ 9

1. Grigorij Łaguta 2,214 2. Max Fricke 1,727 3. Fredrik Lindgren 1,633 (po przeliczeniu z 2,123 w Nice PLŻ) Po słabym sezonie w Toruniu, Łaguta odbudował swoją pozycję w polskiej lidze i był zdecydowanie najlepszym jeźdźcem ROW-u. Rosjanin zakończył sezon z czwartym wynikiem w lidze, wyrównując swój najlepszy dotychczasowy wynik z sezonu 2013, gdy ścigał się w barwach Włókniarza. Od początku chwalił sobie współpracę z rybnickim klubem i jeszcze we wrześniu zdecydował się przedłużyć kontrakt. W przyszłorocznych rozgrywkach ponownie ma być liderem Rekinów.

Spoglądając na indywidualne osiągi zawodników ROW-u w minionym roku, Łaguta zdeklasował kolegów, osiągając aż o 0,46 punktu więcej od drugiego w zespole Maxa Fricke’a. To najwyższa taka różnica w lidze. Dlatego też ewentualny brak rosyjskiego zawodnika byłby dla rybniczan wybitnie odczuwalny. Wielce prawdopodobne, że nawet absencja Fricke’a lub też nowego zawodnika Fredrika Lindgrena będzie dla rybnickiego zespołu sporym problemem, szczególnie w sytuacji, gdy pozostali zawodnicy zespołu nie należą do ligowej czołówki.

5
/ 9

1. Antonio Lindbaeck 1,928 2. Artiom Łaguta 1,871 3. Krzysztof Buczkowski 1,859 Antonio Lindbaeck w tym roku wreszcie spełnił oczekiwania swojego pracodawcy w Ekstralidze i zanotował udane rozgrywki. Okazał się najlepszym zawodnikiem szalenie wyrównanej grudziądzkiej drużyny (pięciu zawodników powyżej średniej indywidualnej 1,7), choć nie zdołał przekroczyć granicy 2 punktów. Szwed szybko wkomponował się w zespół, świetnie rozumiał się z kolegami, a do tego bawił publiczność efektowną jazdą, głównie na domowym torze przy Hallera.

W Grudziądzu obyło się bez rewolucji i działacze GKM-u zdecydowali się na stabilizację i sprawdzone rozwiązania kadrowe (jedyna roszada wśród seniorów: Petera Ljunga zastąpił Krystian Pieszczek). Trudno przypuszczać czy tym razem, któryś z zawodników wybije się ponad resztę i będzie należał do ścisłej ligowej czołówki. Dlatego wydaje się, że zastępstwo zawodnika zarówno za Lindbaecka, Artioma Łagutę lub Krzysztofa Buczkowskiego kalkulowałoby się bardzo podobnie.

6
/ 9

1. Tai Woffinden 2,411 2. Vaclav Milik 1,987 3. Andrzej Lebiediew 1,823 (po przeliczeniu z 2,370 z Nice PLŻ) W ostatnim czasie różnica między Woffindenem a resztą drużyny była podobna jak w przypadku Grigorija Łaguty w Rybniku. Od 2013 roku, Brytyjczyk w każdym sezonie jest zresztą zdecydowanie najjaśniejszą postacią we Betard Sparcie, kończąc kolejne rozgrywki z wysoką średnią. W ciągu czterech ostatnich kampanii ligowych aż trzykrotnie przekraczał granicę 2,4 punktu/bieg. W minionej kampanii nie przeszkodziła mu w tym nawet przymusowa przeprowadzka na tor do Poznania.

Wrocławianie przed nowym sezonem rozszerzyli kadrę (angaż Andrzeja Lebiediewa), stawiając na koncepcję budowania młodego zespołu i zażartą rywalizację o miejsce w podstawowym składzie. Łotysz, a także Vaclav Milik także widnieją na liście tych, którzy będą mogli być w pierwszej części sezonu zastępowani. W przypadku Sparty warto pamiętać o tym, że może ona wykorzystać zapis o wprowadzeniu rezerwy zwykłej za takiego zawodnika (łącznie dwa starty, licząc też regulaminowy jako ZZ). Tym, który z pozycji młodzieżowej mógłby to zrobić jest Maksym Drabik.

7
/ 9

1. Jason Doyle 2,258 2. Piotr Protasiewicz 2,144 3. Patryk Dudek 2,101

Obok gorzowian najsilniejszy zestaw zawodników, za których drużyna mogła będzie zastosować zastępstwo w pierwszych siedmiu kolejkach rundy zasadniczej w nowym sezonie. Każdy z powyższej trójki był, jest i będzie dla Marka Cieślaka nieodzowny, co dobitnie pokazał ostatni sezon. Doyle, Protasiewicz i Dudek znakomicie ze sobą współpracowali, prowadząc Falubaz do kolejnych wygranych i jak się okazało brązowego medalu. Wszyscy zajęli czołowe lokaty w indywidualnych statystykach w PGE Ekstralidze.

W 2017 roku zielonogórzanie, mając do dyspozycji tak silny tercet, a także Jarosława Hampela, w sytuacji możliwości zastosowania przepisu o "ZZ-tce", raczej na pewno by się na to zdecydowali. Wręcz nieprawdopodobne wydaje się, by trener Cieślak wyszedł z założenia, że da szansę startu w meczu zarówno dla Andrieja Karpowa, jak i Jacoba Thorssella, kosztem któregoś z nieobecnych. Ukrainiec i Szwed są skazani na rywalizację o ostatnie wolne miejsce w składzie.

8
/ 9

1. Greg Hancock 2,196 2. Chris Holder 2,132 3. Paweł Przedpełski 1,872

Pomimo niemrawego początku sezonu, Greg Hancock szybko zadał kłam stawianym tezom, że nadszedł jego koniec i wkrótce powrócił do formy, do której wszystkich przyzwyczaił. W przekroju całego sezonu, indywidualny mistrz świata był najlepszym zawodnikiem Get Well, docierając z zespołem do wielkiego finału. Jego osiągi były wprawdzie słabsze od tych z poprzednich dwóch sezonów, ale w Toruniu zarówno włodarze jak i kibice Aniołów mogli być z postawy Amerykanina usatysfakcjonowani.

Obok 46-latka w gronie najwyższej klasyfikowanych zawodników znajdują się również Chris Holder i Paweł Przedpełski. Australijczyk to gwarancja wielkiej jakości w szczególności na domowym torze, natomiast Polaka czeka w 2017 roku debiut w gronie seniorów. Spoglądając na skład jaki skompletowano w grodzie Kopernika, trudno oczekiwać, by Jacek Gajewski rezygnował z zastosowania zastępstwa, jeśli zajdzie taka ewentualność. Obojętnie za kogo taki manewr byłby możliwy.

9
/ 9

W ostatnich dwóch sezonach jedynym zawodnikiem Stali, za którego możliwe było wykorzystanie przepisu o zastępstwie był Bartosz Zmarzlik. Do takiej sytuacji ostatecznie nie doszło, ale gdyby kierownictwo gorzowian miało taką możliwość, byłoby to dla zespołu dużym problemem. Za młodzieżowca zastosowanie "ZZ-tki" jest możliwe, ale tylko gdy zostanie on przesunięty na jedną z pięciu pozycji seniorskich. Odbyłoby się to wiec kosztem jednego z takich zawodników, o stracie świetnie punktującego juniora nawet nie wspominając.

W 2017 roku brązowy medalista ostatniego cyklu Grand Prix będzie już seniorem, więc Stal może w pewnym stopniu odetchnąć z ulgą, choć absencja Zmarzlika także i teraz byłaby sporym osłabieniem. Gorzowianie dysponują jednak składem, który jest w stanie w dużym stopniu zrekompensować ewentualny brak swojego lidera. Po dojściu do zespołu Martina Vaculika, mistrzowie kraju wydają się być nastawieni tylko i wyłącznie na obronę złotych medali. A o tym jak mocna jest Stal może świadczyć fakt, że dopiero czwartą średnią w drużynie legitymuje się Niels Kristian Iversen.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (26)
avatar
dejwidZG
21.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak trochę napisane, że nic z tego nie rozumiem.  
avatar
yes
20.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozbudowany temat. Na drugiej stronie pewnie też przerzucenie na następne...  
avatar
Stalowy
20.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bojkot stron wielostronicowych!!!  
avatar
sympatyk żu-żla
20.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Od pewnego czasu GKSŻ ma kłopoty zasadami ,,ZZ,, Jak powstało ,,ZZ,, mogło istnieć tak do tej pory z tymi zasadami było dobrze.Przeglądając karty tego pisania w tym artykule nie czytając takie Czytaj całość
avatar
tiger PGE Stal Rzeszów
20.11.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
jak zobaczylem 1/10 to zrezygnowalem z dalszego czytania:-)