Ewolucja czy rewolucja? Która koncepcja zwycięży w finale PGE Ekstraligi?
Z mistrzowskiego składu w Stali Gorzów pozostali Niels Kristian Iversen, Krzysztof Kasprzak, Matej Zagar, Bartosz Zmarzlik oraz Adrian Cyfer. Na przestrzeni tych dwóch sezonach najbardziej rozwinął się talent Zmarzlika. Już w sezonie 2014 Zmarzlik był najskuteczniejszym juniorem w PGE Ekstralidze ze średnią 2,055. Teraz 21-latek jest najlepszym zawodnikiem całej ligi. Przed meczem finałowym jego średnia biegowa utrzymuje się na poziomie 2,482.
W sezonie 2014 krajowym liderem Stali był Kasprzak. Był to najlepszy sezon w karierze "Kaspera", zwieńczony srebrnym medalem Indywidualnych Mistrzostw Świata. Wtedy jego średnia w rozgrywkach PGE Ekstraligi wyniosła 2,310. Teraz jest nieco gorzej, bo utrzymuje się ona na poziomie 2,131. Kasprzak tegorocznymi występami spłaca kredyt zaufania jaki otrzymał zimą od działaczy. Po fatalnym sezonie 2015 wielu kibiców nie widziała dla niego miejsca w zespole, jednak 32-latek uporał się z problemami sprzętowymi.
Większych zastrzeżeń nie można mieć w tym roku do Iversena oraz Zagara. Zdarzają im się słabsze wyścigi, ale statystyki pokazują, że podobnie było w roku 2014. Średnia Duńczyka spadła nieznacznie - z poziomu 2,098 do 2,000. Z kolei Słoweniec z pułapu 1,871 spadł na 1,806.
Zmartwieniem dla kibiców może być za to regres formy Adriana Cyfera. Młodzieżowiec Stali ma za sobą kolejne dwa lata startów, nabrał cennego doświadczenia i można było od niego oczekiwać wzrostu średniej. Tymczasem jest inaczej. 21-latek prezentuje się słabiej niż w mistrzowskim sezonie 2014. Jego średnia biegowa z poziomu 1,164 spadła na 1,020. Dlatego nie należy się dziwić głosom kibiców, którzy w trakcie sezonu oczekiwali, iż więcej szans zacznie otrzymywać młodszy Rafał Karczmarz.
-
tom6B Zgłoś komentarzA czy wy na pewno znacie znaczenia tych słów ? Bo ani jedno w niczym nie oddaje obu podmiotów.