Żużel. Stal Gorzów za chwilę będzie jeszcze mocniejsza. Prognozy się potwierdziły

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Oskar Paluch
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Oskar Paluch

Wtorkowy test na PGE Narodowym pokazał, że 15-letni Oskar Paluch jest już gotowy do jazdy w PGE Ekstralidze i będzie dużym wzmocnieniem Moje Bermudy Stali Gorzów. Na wymagającym torze debiutant był wyróżniającym się zawodnikiem.

Paluch wcale nie miał łatwego zadania, bo w Warszawie rywalizowało kilku zawodników, którzy mają już spore doświadczenie na ekstraligowym poziomie. 15-latek nie dość, że nie odstawał od nich poziomem, to w kilku biegach potrafił zabrać punkty starszym od siebie. Ograł choćby Kacpra Pludrę i Sebastiana Szostaka, a w kliku wyścigach toczył ciekawe pojedynki z Dawidem Rempałą.

Mimo iż tor nie sprzyjał jeździe po zewnętrznej, to gorzowianin odważnie próbował swoich sił także dalej od krawężnika, a swoim ostatnim wyścigu przed dwa okrążenia bronił się przed atakami Mateusza Cierniaka.

Zawodnik będzie mógł startować w PGE Ekstralidze od 7 czerwca i nie powinien mieć żadnych problemów z wywalczeniem sobie miejsca w składzie Moje Bermudy Stali Gorzów.

- Zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. Stadion jest ogromny, a tor taki króciutki. Nawierzchnia też była zupełnie inna niż na polskich torach, więc na pewno będę jeszcze długo wspominał to doświadczenie. Cieszę się, że mogłem tu być. Tor nie był najłatwiejszy, ale taki test bardzo mi pomoże. Ja nie byłem może zbyt skuteczny na zewnętrznej, ale gdy w sobotę pojawią się tu lepsi zawodnicy, to możemy być świadkami znakomitych zawodów - komentował po wtorkowym teście Oskar Paluch.

Do jego debiutu w PGE Ekstralidze pozostał już mniej niż miesiąc. - Szczerze mówiąc nawet niespecjalnie o tym myślę. Teraz mamy dużo zawodów i do każdych podchodzę tak samo. Nie czuję na sobie żadnej presji, jestem spokojny i będę się chciał fajnie zaprezentować. Mój plan jest taki, by teraz objechać jak najwięcej turniejów, a do ligi podejść z marszu. To tak naprawdę są takie same zawody jak każde inne i tak do tego podchodzę - mówi ze spokojem 15-letni syn trenera Stali, Piotra Palucha.

Czytaj więcej:
Cierniak zdominował testowy turniej
niepokojące informacje odnośnie Piotra Protasiewicza

ZOBACZ WIDEO Woźniak mechanikiem Zmarzlika. "Zawsze to cenne doświadczenie"

Źródło artykułu: