Żużel. Koszmarny wypadek w Ostrowie. Dwóch zawodników odwiezionych do szpitala

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk

Do fatalnie wyglądającego upadku doszło podczas zaległego meczu U-24 Ekstraligi pomiędzy Arged Malesą Ostrów a GKM Grudziądz. Po przerwaniu 6. biegu Jakub Krawczyk wpadł w Matiasa Nielsena. Obaj trafili do szpitala.

W poniedziałek (2 maja) na ostrowskim torze przeprowadzono zaległe spotkanie U-24 Ekstraligi. Miejscowa Arged Malesa podejmowała GKM Grudziądz.

Choć warunki torowe były dobre, mecz obfitował w upadki. Początkowo były one niegroźne. Do fatalnie wyglądającej sytuacji doszło natomiast w biegu 6.

Na drugim łuku upadek zanotował nieatakowany Kacper Warduliński. Sędzia Andrzej Kraskiewicz przerwał wyścig, a wirażowi pokazali czerwone flagi.

ZOBACZ WIDEO Skąd słabe występy juniorów Włókniarza? Prezes mówi o przyczynach

Prowadzący Matias Nielsen puścił gaz, a sygnalizacji nie zauważył Jakub Krawczyk. Wychowanek Ostrovii wpadł w klubowego kolegę i obaj zanotowali paskudnie wyglądający upadek.

Na torze pojawiła się karetka, ale niedługo później okazało się, że potrzebna jest również druga. Służby medyczne przez kilka minut zajmowały się dwójką zawodników.

Okazało się, że obaj zawodnicy są niezdolni do dalszej jazdy. Zarówno Matias Nielsen, jak i Jakub Krawczyk trafili do szpitala na szczegółowe badania.

Czytaj także:
Plusy i minusy. Polacy zachwycają w SGP, a Motor zachwyca formą
Kosmiczny występ Sama Mastersa. Przełamanie Newcastle Diamonds

Komentarze (3)
avatar
Wrocław1anin
2.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest gdzieś wideo? 
avatar
kokersi
2.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak nie widzi sygnalizacji to z powrotem na egzamin licencyjny 
avatar
yes
2.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Prawdą jest to, że "trzeba mieć oczy dookoła głowy"...