Żużel. Start - Ostrovia. Zwycięstwo, które nic nie daje. Timo Lahti prawie kompletny [RELACJA]

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Timo Lahti
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Timo Lahti

Derby Wielkopolski dla Aforti Startu Gniezno. Czerwono-czarni pokonali w ostatnim meczu przed swoją publicznością Arged Malesę Ostrów 50:40. Bliski kompletu był Timo Lahti, który dopiero w ostatnim biegu znalazł pogromcę.

Tego należało się spodziewać. Poniedziałkowy mecz w Gnieźnie od samego początku był niezwykle wyrównany. Aforti Start nie był perfekcyjny. Rywale momentami mieli natomiast skromną przewagę. Mocniej nie potrafili jednak odskoczyć.

Po czasie losy meczu się odmieniły. Czerwono-czarni zaczęli się rozkręcać, co poskutkowało przejęciem inicjatywy. Szczególnie ważne było to, że po niemrawym początku przebudził się Frederik Jakobsen.

Tuż przed biegami nominowanymi gospodarze wyprowadzili bardzo mocny cios w postaci wygranej 5:1. Ten sukces sprawił, że po 13. wyścigu prowadzili sześcioma "oczkami" i zwycięstwo mieli na wyciągnięcie ręki.

ZOBACZ WIDEO Wkurza go, kiedy ludzie tak mówią. Wielki mistrz zabrał głos

W przedostatniej odsłonie dnia gnieźnianie postawili kropkę nad "i". Odnotowali triumf 5:1 i pożegnali się wygraną z gnieźnieńską publicznością.

Gdy już wszystko było rozstrzygnięte, w 15. biegu doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Oliver Berntzon ostro zaatakował Oskara Fajfera. Po tym, jak Szwed dojechał do płotu i podciął rywala, ten zanotował upadek.

Sędzia Tomasz Fiałkowski szybko wykluczył Berntzona. Nieco później zdecydował również, że szwedzki żużlowiec znacznie przesadził i postanowił ukarać go żółtym kartonikiem.

Ostatecznie pojedynek zakończył się wygraną gnieźnian 50:40. Dwa punkty zostały w Gnieźnie, a jeden pojechał do Ostrowa Wielkopolskiego. Prym w szeregach Startu wiedli Timo LahtiPeter Kildemand, Frederik Jakobsen i Oskar Fajfer. Po stronie pokonanych najsolidniej wypadł Patrick Hansen. To jedyny zawodnik gości z dwucyfrówką.

Sezon czerwono-czarni zakończą wyjazdem do Łodzi. Później pozostanie im śledzenie fazy play-off w telewizorach. Pojedzie w niej między innymi Arged Malesa Ostrów.

Punktacja:

Aforti Start Gniezno - 50 pkt.
9. Peter Kildemand - 11+2 (1,3,2*,3,2*)
10. Frederik Jakobsen - 11 (1,1,3,3,3)
11. Timo Lahti - 13 (3,3,3,3,1)
12. Marcel Studziński - ns
13. Oskar Fajfer - 12+1 (3,3,2,2*,2)
14. Mikołaj Czapla - 1 (1,0,0)
15. Szymon Szwacher - 0 (0,0,w)
16. Philip Hellstroem-Baengs - 2 (1,0,1,0)

Arged Malesa Ostrów - 40 pkt.
1. Oliver Berntzon - 6+1 (2,1*,1,2,w)
2. Tomasz Gapiński - 7 (2,2,0,2,1)
3. Daniel Kaczmarek - 2+1 (0,1*,1,-)
4. Patrick Hansen - 11+2 (2*,2,3,1*,0,3)
5. Grzegorz Walasek - 5 (0,2,2,1,-)
6. Sebastian Szostak - 5+1 (2*,3,0,0)
7. Jakub Poczta - 4 (3,0,1)
8. Kacper Grzelak - ns

Bieg po biegu:
1. (63,72) Lahti, Berntzon, Kildemand, Kaczmarek - 4:2 - (4:2)
2. (66,16) Poczta, Szostak, Czapla, Szwacher - 1:5 - (5:7)
3. (63,66) Fajfer, Gapiński, Hellstroem-Baengs, Walasek - 4:2 - (9:9)
4. (64,67) Szostak, Hansen, Jakobsen, Czapla - 1:5 - (10:14)
5. (64,50) Lahti, Hansen, Kaczmarek, Hellstroem-Baengs - 3:3 - (13:17)
6. (65,07) Fajfer, Gapiński, Berntzon, Szwacher - 3:3 - (16:20)
7. (64,68) Kildemand, Walasek, Jakobsen, Poczta - 4:2 - (20:22)
8. (65,43) Hansen, Fajfer, Kaczmarek, Czapla - 2:4 - (22:26)
9. (65,66) Jakobsen, Kildemand, Berntzon, Gapiński - 5:1 - (27:27)
10. (65,44) Lahti, Walasek, Hellstroem-Baengs, Szostak - 4:2 - (31:29)
11. (65,31) Kildemand, Berntzon, Hansen, Hellstroem-Baengs - 3:3 - (34:32)
12. (65,66) Lahti, Gapiński, Poczta, Szwacher (w) - 3:3 - (37:35)
13. (65,38) Jakobsen, Fajfer, Walasek, Szostak - 5:1 - (42:36)
14. (65,59) Jakobsen, Kildemand, Gapiński, Hansen - 5:1 - (47:37)
15. (66,18) Hansen, Fajfer, Lahti, Berntzon (w) - 3:3 - (50:40)

NCD: 63,66 - Oskar Fajfer w 3. biegu

Sędzia: Tomasz Fiałkowski

Czytaj także:
Pierwszy raz w historii turniej ten zawita do Zielonej Góry. Poznaliśmy jego obsadę
Żużel. Stal dostała lanie od Sparty. Thomsen: I tak nie było źle

Komentarze (16)
avatar
smok
3.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Start też miał trochę pecha w tym sezonie, a to naprawdę dobra drużyna. 
avatar
andy23
3.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
skoro zwyciestwo nic nie daje to po co byl ten mecz nie mozna bylo poprostu nie jezdzic i zaoszczedzic na sprzecie i paliwie 
avatar
Bartosz1980000
2.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Racja mecz w sumie o nic ale dla zakończenia sezonu fajnie wygrac u siebie oststni mecz wiec gratulacje dla Startu. Ten mecz tez pokazal jak wyrównane sa drużyny i nie ma przepaści miedzy tymi Czytaj całość
avatar
rosomak1
2.08.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mistrzostwo dziennikarskie.Tytuł: Zwycięstwo które nic nie daje. Czytaj całość
avatar
AMON
2.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
@Bonzo65- Co do meczu się zgodzę fajne ściganie co do reszty twojego postu niestety nie nasza drużyna zajmie 6 lub 7 miejsce i nie licz na młodego Jabłońskiego jego już nie ma w Gnieźnie więc n Czytaj całość