[tag=35694]
Wolfe Wittstock[/tag] w obecnych rozgrywkach 2. Ligi Żużlowej delikatnie mówiąc nie zachwyca. Jednakże w szeregach tego niemieckiego klubu jest zawodnik, który obecnie notuje najlepszy sezon w karierze. Lukas Baumann, bo o nim mowa, jest liderem Wilków, a co więcej bardzo dobrze prezentuje się w zawodach indywidualnych.
To zostało dostrzeżone również przez innych. Świadczy o tym fakt, że niemiecki młodzieżowiec otrzymał dziką kartę na sobotni 2. finał SEC w Güstrow. Jak sam przyznaje, to dla niego wielkie wyróżnienie.
- Możliwość startu w SEC to dla mnie ogromny prezent. Nikt ode mnie nie oczekuje wygrywania tam biegów, ale dam z siebie wszystko i mam nadzieję, że zdołam wywalczyć punkty w tych mocno obsadzonych zawodach - mówił Lukas Baumann w rozmowie z WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO Przyjaźń mistrzów świata. Tomasz Gollob: Bartosza wyróżnia ciężka praca i konsekwencja
To jednak nie wszystko. Lider Wolfe Wittstock otrzymał również dziką kartę na finały IMŚJ. Zdaniem młodego zawodnika to tylko potwierdza, jak udanie wszedł w tegoroczne rozgrywki.
- Sezon rozpoczął się dla mnie bardziej niż dobrze. Zarówno w barwach Wolfe Wittstock, jak i zawodach U21 notuje dobre wyniki. Jestem szczęśliwy i dumny, że dostałem jedną z trzech dzikich kart na IMŚJ. Dam z siebie wszystko, aby wykorzystać tę szansę - mówił Baumann.
Dla niemieckiego żużlowca jednak nie liczą się wyłącznie zawody indywidualne. W niedzielnym spotkaniu jego klub zmierzy się w "niemieckich derbach" na poziomie 2. LŻ, bowiem Wilki jadą na mecz z Trans MF Landshut Devils.
- To z pewnością będą bardzo ekscytujące zawody. Osobiście przyznam, że dobrze znam tamtejszy tor, ponieważ jeździłem tam już kilkukrotnie. Oczywiście, Landshut Devils ma przewagę własnego toru, ale myślę, że wszystko jest w tym meczu możliwe - zapowiedział zawodnik Wolfe.
Czy Lukas Baumann będzie chciał wykorzystać bardzo dobry sezon, aby pójść drogą innego zawodnika klubu z Wittstock - Lukasa Fienhage? On po bardzo dobrym sezonie 2020 zasłużył na transfer do klubu eWinner 1. Ligi.
- Zobaczymy co będzie w przyszłym sezonie. Jestem otwarty na wszystko. Jednak przede wszystkim skupiam się na tym, aby jak najlepiej jeździć w obecnych rozgrywkach - podsumował Baumann.
Zobacz także: Walasek ostro po wykluczeniu Thomsena
Zobacz także: Wojciechowski ma pomysł na klub