Żużel. Gorąco w Rzeszowie. Sponsorzy zawieszają współpracę ze Stalą! Chcą dymisji prezesa

WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: zawodnicy Stali Rzeszów
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: zawodnicy Stali Rzeszów

Ciąg dalszy awantury w Rzeszowie, po tym jak 7R Stolaro Stal przegrała walkowerem mecz z OK Bedmet Kolejarzem Opole. Mocne oświadczenie wydali główni sponsorzy klubu, którzy oskarżają działaczy o nieprawidłowości finansowe i chcą ich dymisji.

W tym artykule dowiesz się o:

Mocne oświadczenie firm Stolaro oraz Texom, sponsorujących żużel w Rzeszowie, to pokłosie tego co wydarzyło się na stadionie przy ul. Hetmańskiej w niedzielę. Ze względu na nieregulaminowy tor nie doszedł do skutku mecz 2. Ligi Żużlowej pomiędzy miejscową 7R Stolaro Stalą a OK Bedmet Kolejarzem Opole. Goście wygrali walkowerem 40:0.

Wprawdzie działacze "Żurawi" zapowiedzieli odwołanie od walkowera (szczegóły TUTAJ), ale ich poczynaniami zniesmaczeni są sponsorzy klubu z Rzeszowa.

"Jako zarząd Stolaro Sp. z o.o. oraz Texom Sp. z o.o (jedni z głównych sponsorów wspierający rzeszowski żużel) chcielibyśmy przeprosić kibiców za zaistniałą wczoraj sytuację. Jako sponsorzy, ale głównie jako wieloletni kibice jesteśmy wstrząśnięci i głęboko zaniepokojeni wczorajszymi wydarzeniami. Uważamy, że to co się wczoraj stało to efekt zaniedbań i zaniechań obecnego zarządu pod wodzą Pana Prawelskiego oraz doboru nieodpowiednich osób w klubie" - napisano we wspólnym oświadczeniu firm Stolaro i Texom.

ZOBACZ WIDEO Oto kandydat do jazdy w finale! Jabłoński mówi o nim w samych superlatywach, a innym każe brać przykład

"Przez 70 lat historii rzeszowskiego speedwaya nie było w Naszym mieście sytuacji, żeby klub na swoim domowym obiekcie nie mógł przygotować odpowiedniej, regulaminowej oraz bezpiecznej dla zawodników nawierzchni. W Naszej opinii jest to pokłosie całego procesu decyzyjnego za który odpowiada prezes Prawelski ze swoją 'drużyną'" - dodano.

Przedstawiciele firm Stolaro i Texom wyliczają działaczom Stali konkretne zaniedbania. Zaliczają do nich m.in. brak mechanika klubowego od lutego 2021 (młodzi żużlowcy nie mają opieki na treningach i meczach) i transfer Adriana Cyfera z Arged Malesa Ostrów za kwotę 40 tys. zł w momencie posiadania pełnej kadry i braku inwestycji w zawodników młodzieżowych.

Sponsorzy zwracają uwagę na to, że działacze zgodzili się też na przełożenie meczu w Poznaniu, choć w ustalonym terminie "Żurawi" nie będzie mógł wspomóc Sam Masters. Dodatkowo zakazano indywidualnych treningów Mateuszowi Majcherowi.

"Lista grzechów" działaczy z Rzeszowa obejmuje też cykliczne zawieszanie zawodników młodzieżowych w momencie publicznego wyrażania swoich słusznych opinii i nieprawidłowości w wydawaniu części zawodnikom młodzieżowym - przekazane części nie pokrywają się z fakturami.

"Ponadto zgłoszone zostały do nas informacje o potencjalnych nieprawidłowościach finansowych ze strony Pana Prawelskiego oraz Pana Kondrackiego. Działając w dobrym imieniu ww. Panów oraz dbając o własne środki przekazane do klubu chcemy przeprowadzić audyt tak aby rozwiać wszelkie wątpliwości oraz oczyścić dobre imię wyżej wymienionych Panów. Jedynymi kompetentnymi osobami w klubie są według Nas Pan prezes Jan Madej oraz członek zarządu Pan Łukasz Rojek z którymi podpisywaliśmy umowę oraz mamy do nich pełne zaufanie" - napisano w oświadczeniu sponsorów.

Przedstawiciele firm sponsorujących rzeszowski żużel nie wyobrażają sobie dalszej współpracy z obecnymi działaczami. Chodzi o Zbigniewa Prawelskiego, Tadeusza Kuśnierza, Mariusza Kondrackiego, Józefa Lisa i Włodzimierza Gugałę.

"Uważamy, że ww. osoby pomimo najszczerszych chęci działają na szkodę rzeszowskiego żużla. Wynika to naszym zdaniem z nieumiejętności zarządzania bądź braku kompetencji do piastowania zajmowanych przez siebie stanowisk" - napisano.

"Na dzień 7.06.2021 zawieszamy współpracę oraz sponsoring do czasu podania się do dymisji ww. osób. Informujemy, że mamy środki oraz kompetencje do przejęcia władzy w sekcji żużlowej drużyny startującej w 2. Lidze Żużlowej, w czasie, aby miała jeszcze realne szanse walki o play-off oraz awansu do 1. Ligi Żużlowej. Mamy nadzieję, że nie jest jeszcze za późno dla żużla w Rzeszowie" - podsumowano.

Czytaj także:
Kluby eWinner 1. Ligi walczą o Petera Ljunga
Grzegorz Zengota zabrał głos po wypadku

Źródło artykułu: