Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w czternastym biegu spotkania. Na szczycie drugiego łuku Steven Mauer nie opanował motocykla, po czym upadł na tor. O Niemca zahaczył następnie Jonas Seifert-Salk.
Duńczyk szybko się pozbierał, natomiast do Mauera wyjechała karetka. Następnie zawodnik trafił do szpitala na badania. W poniedziałek kierownictwo klubu poinformowało o stanie zdrowia swojego zawodnika.
"Steven mógł opuścić szpital tego samego dnia po przeprowadzeniu szczegółowych badań. Na szczęście stwierdzono tylko ciężki wstrząs mózgu oraz kilka bolesnych siniaków" - czytamy.
Zawodnik poinformował, że chciałby wrócić na tor jak najszybciej. Liczy na to, że wystąpi już w najbliższym spotkaniu. W sobotę, 12 czerwca, Wolfe Wittstock odjedzie mecz wyjazdowy z OK Bedmet Kolejarzem Opole.
Czytaj także:
- W sobotę ruszają mistrzostwa Europy. Poznaliśmy "dziką kartę" na pierwszy finał!
- Poniedziałek za granicą. Ciekawie u góry i na dole tabeli Premiership. Ipswich szuka zastępstwa za Crumpa
ZOBACZ WIDEO Zmiana, która przyniosła efekt. Bartosz Smektała o tym co pomogło mu poprawić wyniki