Żużel. Motor - GKM: Grudziądzanie potrzebują cudu. Inaczej o play-offach będą mogli zapomnieć [ZAPOWIEDŹ]

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Przemysław Pawlicki [b] i Nicki Pedersen [ż]
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Przemysław Pawlicki [b] i Nicki Pedersen [ż]

MrGarden GKM Grudziądz w piątek w Lublinie podejmie kolejną próbę wyjazdowego zwycięstwa. Tym razem rywalem rozpędzony Motor. Dla gości ten mecz jest o tyle ważny, że brak punktów może sprawić, że ich szanse na play-offy spadną do minimum.

Przed nami szósta kolejka PGE Ekstraligi, ale już teraz wiemy, że MrGarden GKM Grudziądz znów będzie miał piekielnie ciężko, aby wejść do pierwszej czwórki. Na razie ich dorobek punktowy jest skromny i wskazuje liczbę dwa. Rywale z czołówki uciekają, a wśród nich Motor Lublin. Gospodarze napędzeni zeszłotygodniową wygraną w Częstochowie, zrobią zapewne wszystko, aby utrzymać dobrą passę.

Generalnie rzecz biorąc chyba mało kto wierzy w niespodziankę w tym meczu. Oczywiście nie odbieramy szans zespołowi z Grudziądza, ale dotychczasowe wyjazdy mocno zweryfikowały siłę tej drużyny. Brakuje mocnych punktów, a i o atmosferze też można byłoby wiele napisać. W sytuacji, gdy równo jedzie w sumie tylko Artiom Łaguta, a czasami na wyjazdach wsparciem dla Rosjanina są Kenneth Bjerre czy Nicki Pedersen, to trudno wtedy o korzystny wynik. A do tego wszystkiego juniorzy. Ta formacja spisuje się fatalnie. Ale na tym zakończmy, bo nie kopie się leżącego.

W każdym razie przed drużyną Roberta Kempińskiego piekielnie ciężkie zadanie. Przed nim samym również, bo ostatnio menedżer dobrej prasy też nie miał. Został nawet wezwany na dywanik do działaczy. Oczywiście sam za zawodników na motocykl nie wskoczy, ale można mieć do niego zarzuty względem kilku rozwiązań taktycznych. Zobaczymy, czy odrobił lekcję.

ZOBACZ WIDEO Kacper Woryna: 200 tys. na przygotowanie do sezonu już dawno wydałem

Z kolei w Motorze zdaje się wszystko dobrze funkcjonować. No może poza wyborem piątego seniora, bo w tym wypadku można się trochę pogubić. Do składu wraca Paweł Miesiąc. Nie pojedzie Jakub Jamróg, choć plamy ostatnio w Częstochowie nie dał. Chwalił go zresztą menedżer Jacek Ziółkowski, który mówił, że zmian personalnych raczej nie przewiduje.

A jednak. Jamróg usiądzie na ławie i będzie przyglądał się popisom Miesiąca. Ten na pewno zmotywowany jest do granic możliwości. Skład lublinian skrojony jest tak, że jeden nieudany bieg może sprawić, że kolejny mecz będzie trzeba oglądać z perspektywy trybun. Inna sprawa, że Miesiąc będzie w dość komfortowym położeniu. GKM to raczej nie jest rywal z najwyższej półki, więc spokojnie może powalczyć o dobry wynik i wejściówkę do składu na kolejne spotkanie.

Awizowane składy:

MrGarden GKM Grudziądz
1. Przemysław Pawlicki
2. Kenneth Bjerre
3. Nicki Pedersen
4. Krzysztof Buczkowski
5. Artiom Łaguta
6. Marcin Turowski
7. Damian Lotarski

Motor Lublin
9. Grigorij Łaguta
10. Paweł Miesiąc
11. Matej Zagar
12. Jarosław Hampel
13. Mikkel Michelsen
14. Wiktor Lampart
15. Wiktor Trofimow

Początek meczu: godz. 20:30
Sędzia: Remigiusz Substyk
Komisarz toru: Jacek Woźniak

CZYTAJ TAKŻE: Żużel. Poznaliśmy listę startową finału Złotego Kasku. Brakuje kilku gwiazd

CZYTAJ WIĘCEJ: Żużel. Może to i lepiej, że Stal nie jedzie ze Spartą. Pacjenci z COVID-19 walczą o życie w gorzowskim szpitalu

Komentarze (22)
GKMJA
17.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czosnyka widac twój kompletny brak wiedzy na temat układu tabeli i chyba ogólnie na temat żuzla , ze takim cymbałom daja pisać artykuły ,to jest żenada ,myslałem ze tylko Ostafiński jest z Czytaj całość
avatar
FeciuStartGN
17.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
GKM tak awansuje do Play Off jak awansowal na torze do Ekstraligi w latach 2010-2014 gdzie Fialkowski wiecznie napompowywal balonik. To jest analogia. Lublin wygra 50 40 
avatar
fan STALI
16.07.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Od kiliku lat jedno i to samo . GKM i napinka na play off. Po zasadniczej 2018 gdy sezon sie nieskończył zapowiadali play off przez cała zime ze bedą w 2019, potem na 2020 te samo. Nie mowiąć o Czytaj całość
avatar
Kurt Kobajn
16.07.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Z respektem do rywala. Może i juniorka nie nadaje się nawet na 2 ligę ale seniorzy nagle mogą porobić naszych wszystkich. Respekt panowie 
avatar
Giekaemowiec
16.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie kopie się leżącego ale wypisał wszystkie złe rzeczy o których mowa na syfach . No dobra prócz jednej . Trenejro