Kalendarz tegorocznego cyklu Grand Prix jest coraz bardziej okrojony. 30 czerwca FIM poinformowało o odwołaniu turniejów w Teterow i Togliatti. Zmagania najlepszych zawodników mają powrócić tam w 2021 roku.
Podobny los spotkał turniej we Wrocławiu, który miał się odbyć 1 sierpnia na Stadionie Olimpijskim.
Po konsultacjach, w których wzięły udział FIM, BSI, Betard Sparta Wrocław, a także lokalne władze, zdecydowano się na odwołanie zawodów. Nowy termin to 31 lipca 2021.
Organizatorzy poinformowali, że zakupione bilety zachowują swoją ważność. Wejściówki będzie można także zwrócić, a szczegółowe informacje w tej sprawie zostaną przedstawione wkrótce w osobnym komunikacie.
"Z niecierpliwością oczekujemy powrotu GP w niedalekiej przyszłości. Niebawem podzielimy się szczegółami na ten temat. Dziękujemy kibicom i zawodnikom za ich cierpliwość" - przekazało BSI w oświadczeniu.
W kalendarzu cyklu pozostały już tylko trzy turnieje - w Vojens (12 września), Pradze (19 września) oraz Toruniu (3 października). Na tę chwilę nie wiadomo, jak będzie ostatecznie wyglądał terminarz Grand Prix w 2020 roku.
Czytaj także:
- Daniel Bewley okradziony. Brytyjczyk prosi o pomoc
- Kubera płaci Baronowi za jazdę w biegach nominowanych, Kuźbicki chce dokończyć mecz w Gorzowie
ZOBACZ WIDEO Turowski: Czugunow nie dostałby ode mnie polskiego obywatelstwa