Gorzowianie nie mają wprawdzie żadnych problemów kadrowych, bo dość sprawnie załatwili temat aneksów finansowych ze swoimi żużlowcami. Najdłużej trwały rozmowy z Andersem Thomsenem, ale i one zakończyły się ostatecznie sukcesem. Duńczyk przyjechał do Polski i obecnie przechodzi kwarantannę przed startem PGE Ekstraligi, który został zaplanowany na 12 czerwca.
Prezes Marek Grzyb mówi nam jednak, że choć drużyna jest kompletna, to być może ktoś jeszcze dołączy do jego zespołu. - Jest w regulaminie zapis o gościu i myślimy nad tym, żeby z niego skorzystać - tłumaczy szef Moje Bermudy Stali Gorzów.
- Są pewne pomysły. O nazwiskach nie chcę jednak mówić. Mogę zdradzić, że na tapecie znalazło się dwóch żużlowców, ale za wcześnie na konkrety, bo ciągle rozmawiamy z klubami. W poniedziałek mamy zarząd. Wtedy być może będzie wiadomo więcej - podkreśla prezes.
Warto przypomnieć, że jeszcze niedawno Stal rozważała transfer Jasona Crumpa. Gorzowianie byli gotowi spełnić oczekiwania Australijczyka i ściągnąć go do Polski. Był to jednak tylko plan B na wypadek, gdyby nie udało się dojść do porozumienia z Andersem Thomsenem.
Zobacz także:
Kwartet ROW-u stworzył na kwarantannie miniosiedle
Witold Skrzydlewski: Jeśli Lokomotiv nie pojedzie, to zapraszamy do drugiej ligi
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Leigh Adams