3 
Zielonogórzanin w swoim składzie stawia na młodzież, a sposób budowania kadry uważa za optymalny. - Dziesiątka w kadrze to dobre rozwiązanie, ale gdybym miał prowadzić realną drużynę, to na pewno chciałbym mieć w niej jeszcze szerszą kadrę - mówi Grzegorz Zengota dla speedwayekstraliga.pl. - Moja taktyka, to na pewno zwrócenie uwagi na juniorów, więc może właśnie dlatego wezmę do kadry Wiktora Lamparta - zastanawia się zawodnik.
Co będzie najważniejsze przy wyborze kadry i na jakich zawodników postawił nasz rozmówca?
- Trzeba uważać na Kalkulowaną Średnią Meczową - kontynuuje Zengota. - Ja na przykład w pierwszym wyborze chciałem wziąć do kadry Emila Sajfutdinowa i Martina Vaculika, ale zrezygnowałem. Ostatecznie postawię na Bartosza Zmarzlika, bo to gladiator PGE Ekstraligi, a także na Janusza Kołodzieja, który w składzie zawsze robi różnicę - kontynuuje Grzegorz Zengota.
- Dodatkowo wezmę do siebie Patryka Dudka, gdyż jego KSM jest niedoszacowana. U mnie w kadrze będzie też pewnie miejsce dla Grigorija Łaguty oraz Wiktora Lamparta i Pawła Przedpełskiego, który najgorszy okres ma już za sobą. Całość uzupełnię Mateuszem Tonderem, a w rezerwie pewnie będę miał Gleba Czugunowa, bo uważam, że będzie dużo jeździł. Co dalej? Na pewno jeszcze jakiś obcokrajowiec, bo musi być ich w kadrze trzech. Niech uzupełnienie dziesiątki będzie na razie tajemnicą, powiem o tym kiedy będzie już można zakładać drużyny - kończy zawodnik Motoru.
Przeczytaj także:
- RzTŻ Rzeszów bierze zawodnika z importu. Wiosną ma zdawać egzamin na licencję
- Darcy Ward odkrył karty. Australia pojedzie z Polską w najmocniejszym składzie
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle'a
na Instagramie 
na Facebooku 
