Zaczynał od kibicowania, później chciał być żużlowcem, jednak nie został przyjęty do szkółki z uwagi na posiadaną wadę wzroku. Następnie został współzałożycielem fanclubu Motoru Lublin, by w końcu zdać egzamin na sędziego żużlowego. W kolejnych latach był działaczem, pełnił funkcję dyrektora w LKŻ Lublin, pracował jako kierownik drużyny, teraz jest menedżerem Speed Car Motoru Lublin.
Jakub Kępa, który wspólnie z KM Cross podjął się reaktywacji sportu żużlowego w Lublinie, nie wyobrażał sobie nowego projektu bez Jacka Ziółkowskiego. W ten sposób Ziółkowski wrócił do domu, w pierwszym sezonie po powrocie Speed Car Motoru do PGE Ekstraligi utrzymując zespół - wspólnie z Maciejem Kuciapą - w najwyższej klasie rozgrywkowej.
W 2020 roku ambicje są wyższe. I właśnie realizacji tego ambitnego celu - wprowadzenia lubelskiej ekipy do fazy play-off - życzą kibice Jackowi Ziółkowskiemu w dniu jego urodzin. Warto podkreślić, że na klubowym Facebooku Speed Car Motoru życzenia składają mu nie tylko fani z Lublina, ale też z innych miast.
"Dużo zdrowia, spełnienia marzeń, super sezonu 2020, dostania się do pierwszej czwórki", "100 lat dla naszego Jacka Stronga", "zdrowia! Dobrych decyzji w 2020 roku i awansu do play-off" - piszą w komentarzach kibice. Oprócz lubelskich fanów, znaleźć można też wpisy sympatyków klubów z Zielonej Góry czy Częstochowy.
Życie Ziółkowskiego to nie tylko żużel. Pan Jacek w swoim życiorysie ma też m.in. występ w programie "Jeden z dziesięciu". Zresztą - słowo "występ" to za mało. - Do finału się dostałem i wygrałem. Zdobyłem jednak za mało punktów, by trafić do wielkiego finału - opowiadał nam menedżer Speed Car Motoru.
- Marzyłby mi się teraz teleturniej robiony na zasadach podobnych do "Jaka to melodia". Tylko żeby zamiast muzyki było wideo z imprez sportowych. Uczestnicy mogliby zgadywać, co to za wydarzenie lub jaki sportowiec - marzy Ziółkowski.
Wracając jeszcze do żużla: nie będzie przesadą stwierdzenie, że Jacek Ziółkowski to obecnie drugi menedżer w Polsce. W głosowaniu w ramach Gali PGE Ekstraligi 2019 Ziółkowski otrzymał 26,62 proc. głosów, w kategorii "Najlepszy Trener/Menedżer Sezonu" przegrywając tylko z Piotrem Baronem. Za plecami zostawił z kolei Marka Cieślaka, Dariusza Śledzia i Adama Skórnickiego.
Zobacz też:
Żużel. Co PGG ROW zrobi z Lambertem? W Lublinie jazda z rezerwy okazała się przekleństwem
Żużel. Wiktor Trofimow czuje niedosyt i celuje w play-offy z Motorem
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a