Żużel. Swindon rezygnuje z zawodników. Musielak obecnie bez klubu w Anglii

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Tobiasz Musielak
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Tobiasz Musielak

Oficjalne kanały Swindon Robins poinformowały, że klub po sezonie żegna się z dwoma zawodnikami. W przyszłym roku w barwach aktualnego mistrza Wielkiej Brytanii zabraknie Tobiasza Musielaka oraz Clausa Vissinga.

W środę klub z hrabstwa Wiltshire za pomocą mediów społecznościowych podał kolejne szczegóły odnośnie składu zespołu na sezon 2020. Swindon Robins poinformowało, że w najbliższych planach drużyny nie ma miejsca dla Tobiasza Musielaka i Clausa Vissinga.

Musielak bezsprzecznie był jednym z głównych autorów sukcesów Swindon w ostatnich latach. Wychowanek leszczyńskiej Unii w barwach Rudzików jeździł przez ostatnie trzy sezony i w tym czasie dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo Wielkiej Brytanii. Musielak w minionym sezonie wystąpił w 19 spotkaniach Premiership, w których osiągnął średnią biegopunktową na poziomie 1,95.

Zobacz także: Zmiany w brytyjskich rozgrywkach

Zdecydowanie mniejszy udział w sięgnięciu po tytuł w Premiership miał Vissing, z którym również klub w środę się pożegnał. Duńczyk w drużynie popularnych Rudzików wystąpił w 10 meczach i może pochwalić się średnią biegopunktową na poziomie 1,2.

Zobacz także: GKM będzie miał problemy?

Swindon Robins wcześniej poinformowało, że w ekipie na następny sezon zostają Jason Doyle, Troy Batchelor i Rasmus Jensen. Cała trójka należała do liderów Rudzików w minionych rozgrywkach, w których mogli pochwalić się średnią powyżej dwóch punktów na bieg.

ZOBACZ WIDEO Cieślak o odejściu Miedzińskiego z Włókniarza. "Dużo do powiedzenia miał jego sponsor"

Komentarze (2)
avatar
sympatyk żu-żla
27.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Musielak znajdzie klub jeszcze nie musi jechać akurat w tym klubie, 
LiczyHrabia
27.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na stronie BSPA Musielak odjechał 14 meczów w Premiership, na SF 19 meczów. Tak to jest, jak się nie rozróżnia ligi od pucharów. Nawet na gołych danych liczbowych jesteście niewiarygodni.