Poprzednie rozgrywki nie należały do najbardziej udanych w wykonaniu Artura Mroczki. 30-latek w meczu 2. kolejki w Gdańsku doznał kontuzji ręki, wskutek czego opuścił sporą część sezonu. Łącznie wystąpił w siedmiu spotkaniach, w których osiągnął średnią na poziomie 1,500 pkt/bieg.
W czwartek kierownictwo Unii Tarnów za pośrednictwem klubowej strony internetowej poinformowało, że Artur Mroczka został kolejnym zawodnikiem, który uzgodnił warunki kontraktu na nadchodzące rozgrywki.
Czytaj także: Nerwowy listopad dla wybranych. Oni mogą mieć problem ze znalezieniem klubu
Oprócz wychowanka GTŻ-u Grudziądz, ważne umowy z tarnowskim zespołem mają jeszcze Peter Ljung, Daniel Kaczmarek, Ernest Koza oraz juniorzy Mateusz Cierniak i Dawid Rempała. Niepewna jest za to przyszłość Artura Czai.
Klub nie chce popełnić błędu z sezonu 2019 i tym razem zamierza zakontraktować sześciu seniorów na wypadek kontuzji. Okienko transferowe w Polsce ruszy 1 listopada, zatem w najbliższych dniach zapewne znane będzie nazwisko nowego zawodnika Unii.
Czytaj także: Przepisy dotyczące wypożyczania zawodników bardziej elastyczne. Pechowa trzynastka
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow: Nie spełniłem swoich marzeń. Zazdroszczę tytułu Zmarzlikowi