Żużel. Norbert Kościuch znowu w parku maszyn Orła Łódź. Pomógł wygrać juniorowi pierwszy bieg

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Norbert Kościuch.
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Norbert Kościuch.

W sezonie 2019 formacja juniorska była dla Orła Łódź kulą u nogi. Młodzieżowcy startujący w zespole Lecha Kędziory zawodzili. Małe przełamanie nastąpiło podczas barażu o Nice 1. LŻ. Swój udział miał w tym Norbert Kościuch.

Wyścig drugi meczu Orzeł Łódź - Power Duck Iveston PSŻ Poznań. Pod taśmą stanęli juniorzy. Wygrał zawodnik Lecha Kędziory, co nie zdarzyło się do tego czasu ani razu w sezonie 2019. Piotr Pióro dobrze wystartował i pozostawił w pokonanym polu Marka Lutowicza, Kamila Kiełbasę i Michała Curzytka. Było to także pierwsze biegowe zwycięstwo łódzkiej młodzieży w tym roku, która w całych zawodach uzbierała łącznie sześć "oczek".

Swój udział miał w tym Norbert Kościuch. Były zawodnik Orła Łódź, który bronił w tym roku barw Get Well Toruń, był w niedzielę parku maszyn. Pomagał Piotrowi Pióro. - Zrobiłem tyle, ile mogłem, ale szczegóły wolałbym zostawić dla siebie - mówi nam Kościuch, który już od dłuższego czasu jest łączony z powrotem do Łodzi. Sam zawodnik tego nie wyklucza, ale do transferu daleka droga. Łodzianie najpierw muszą utrzymać się w Nice 1.LŻ. Po pierwszym spotkaniu z PSŻ-em mają 10 punktów zaliczki.

- Mecz był bardzo ciekawy. Oba zespoły miały w nim mniejszego lub większego pecha. Emocje były ogromne, bo stawka jest wielka. Spoglądałem na to z boku i we wszystkich zawodnikach widziałem ogromne ciśnienie - komentuje Kościuch.

Zobacz także: Zamiast barażu będzie kabaret? Ostrovia w ramach protestu chce wysłać do Gorzowa pięciu juniorów!

- 10 punktów to zaliczka, która sprawia, że każdy scenariusz jest możliwy. Poza tym ten sezon dobitnie pokazuje, że rozmowa o bezpiecznych przewagach nie ma sensu. Finały drugiej ligi pokazują, że coś takiego nie istnieje - podsumowuje.

ZOBACZ WIDEO: Stal jest już po słowie z Kasprzakiem. Ucieczki z Gorzowa raczej nie będzie

Komentarze (10)
avatar
dariotorrefiora
1.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
daj spokój literówka albo piwko 
Nίghtmare
1.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
@-Stan-: o kolejny laik co imion ni nazwisk zawodnikuf nie zna haa ha ... leże beka trwa 
avatar
sympatyk żu-żla
1.10.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Norbert zawsze juniorowi jest potrzebna podpowiedź, za razem po biegu na gorąco co zrobił źle co należało poprawić i jak,Norbert będąc w boksach Orła można się spodziewać że zawodnik wraca do m Czytaj całość
avatar
-Stan-
1.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Robert Kościuch przekonał się, że drużyna ekstraligowa to dla niego za wysokie "progi" i wraca do macierzy. 
Nίghtmare
1.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
tosz jusz władze zapowiedziały rze łuć zostaje a bajerski spszedał sfuj klub za garść ... srebrnikuf