Żużel. Liga rosyjska: Turbina Bałakowo o krok od brązu. Dobry występ Kacpra Gomólskiego

WP SportoweFakty / Wiesław Wardaliński. / Na zdjęciu: Kacper Gomólski
WP SportoweFakty / Wiesław Wardaliński. / Na zdjęciu: Kacper Gomólski

W czwartek na torze w Oktiabrskim rozegrany został pierwszy mecz o trzecie miejsce w lidze rosyjskiej. Turbina Bałakowo zwyciężyła 48:45, a 10 punktów do dorobku gości dołożył Kacper Gomólski.

W Oktiabrskim zmierzyły się ze sobą zespoły z miejsc 3-4 po rundzie zasadniczej. Warto podkreślić, że w pierwszej fazie rozgrywek Turbina Bałakowo pokonała u siebie Baszkirię 48:41, aby w rewanżu przegrać w identycznych rozmiarach.

Początek spotkania był bardzo wyrównany. Przewaga gości zarysowała się dopiero pod koniec trzeciej serii startów, a dokładniej po podwójnej wygranej z 10. wyścigu.

Gospodarze próbowali zmniejszyć straty stosując tzw. jokera. Denis Gizatullin zwyciężył, dzięki czemu zdobył sześć punktów, ale jego klubowy kolega Nikita Zubariew zajął ostatnie miejsce i bieg zakończył się wynikiem 6:3.

Ostatecznie Turbina Bałakowo zwyciężyła 48:45 i jest o krok od zdobycia brązowego medalu. Przed sezonem apetyty w zespole były jednak znacznie większe.

Liderami gospodarzy byli Wiktor Kułakow i Denis Gizatullin, którzy we dwójkę zdobyli 31 z 45 punktów drużyny. Po stronie gości najskuteczniejsi byli Władimir Borodulin (14+1), Ilja Czałow (13+1) oraz Kacper Gomólski (10+1).

Rewanż odbędzie się 18 września (środa) w Bałakowie.

Punktacja (za: vk.com):

STK Baszkiria Oktiabrskij - 45 pkt.
9. Wiktor Kułakow - 16 (3,3,3,3,1,3)
10. Arsłan Fajzulin - 3 (0,0,-,2,1,-)
11. Marat Gatiatow - 6 (2,-,3,0,0,1)
12. Iwan Bolszakow - 2 (1,-,0,-,1)
13. Igor Kononow - 1 (1,-,0,-,-,0)
14. Nikita Zubariew - 2 (2,d,0,0)
15. Denis Gizatullin - 15+1 (1*,2,3,6,3)

Turbina Bałakowo - 48 pkt.
1. Władimir Morozow - ns (-,-,-,-,-)
2. Aleksandr Kajbuszew - 8+4 (w,-,1*,3,2*,1*,1*)
3. Władimir Borodulin - 14+1 (2,1*,3,3,3,2)
4. Aleksandr Ałonow - 1 (1,0,-,-,-)
5. Kacper Gomólski - 10+1 (3,2,1*,2,2,0)
6. Władimir Bogma - 2 (0,1,1,w)
7. Ilja Czałow - 13+1 (2,3,2,2,2*,2)

Bieg po biegu:
1. Kułakow, Czałow, Bolszakow, Kajbuszew (w/u) - 4:2 - (4:2)
2. Gomólski, Gatiatow, Ałonow, Fajzulin - 2:4 - (6:6)
3. Kułakow, Borodulin, Kononow, Bogma - 4:2 - (10:8)
4. Czałow, Zubariew, Gizatullin, Ałonow - 3:3 - (13:11)
5. Gatiatow, Czałow, Borodulin, Fajzulin - 3:3 - (16:14)
6. Kułakow, Gomólski, Kajbuszew, Bolszakow - 3:3 - (19:17)
7. Borodulin, Gizatullin, Bogma, Zubariew (d4) - 2:4 - (21:21)
8. Kajbuszew, Fajzulin, Bogma, Zubariew - 2:4 - (23:25)
9. Kułakow, Czałow, Gomólski, Kononow - 3:3 - (26:28)
10. Borodulin, Kajbuszew, Fajzulin, Gatiatow - 1:5 - (27:33)
11. Gizatullin, Gomólski, Bolszakow, Bogma (w/u) - 4:2 - (31:35)
12. Borodulin, Czałow, Kułakow, Gatiatow - 1:5 - (32:40)
13. Gizatullin (j), Gomólski, Kajbuszew, Zubariew - 6:3 - (38:43)
14. Kułakow, Borodulin, Kajbuszew, Kononow - 3:3 - (41:46)
15. Gizatullin, Czałow, Gatiatow, Gomólski - 4:2 - (45:48)

Czytaj także:
Start buduje kadrę na sezon 2020. Oskar Fajfer zadeklarował, że zostaje
GKM zatrzymał kolejnego zawodnika! To duży sukces klubu

ZOBACZ WIDEO Jamróg czeka na decyzję Sparty. Drabika się nie boi

Źródło artykułu: