Żużel. Włókniarz - GKM: Grudziądzanie popełniają błąd. Nie wpuścili życia do drużyny (taktyka)

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Artiom Łaguta, Przemysław Pawlicki
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Artiom Łaguta, Przemysław Pawlicki

Sławomir Kryjom jest zdziwiony, że MRGARDEN GKM, który złapał zadyszkę, nie dokonuje żadnych roszad w ustawieniu par. Jego zdaniem trener Robert Kempiński przed meczem w Częstochowie powinien zastanowić się nad ustawieniem Przemysława Pawlickiego.

Analizę taktyczną meczu forBET Włókniarz Częstochowa - MRGARDEN GKM Grudziądz przeprowadził Sławomir Kryjom, były menedżer Unibaksu Toruń.

***

Przypuszczalne składy:

Włókniarz: 9. Leon Madsen, 10. Paweł Przedpełski, 11. Adrian Miedziński, 12. Fredrik Lindgren, 13. Matej Zagar, 14. Michał Gruchalski, 15. Jakub Miśkowiak, 16. Damian Dróżdż.

GKM: 1. Kenneth Bjerre, 2. Antonio Lindbaeck, 3. Przemysław Pawlicki, 4. Krzysztof Buczkowski, 5. Artiom Łaguta, 6. Patryk Rolnicki, 7. Marcin Turowski.

- GKM przegrał dwa mecze z rzędu. Widać, że forma uleciała. Problemem jest zwłaszcza Przemek Pawlicki, który jechał słabo. Wcześniej byliśmy przyzwyczajeni do jego świetnych występów. Zdecydowanie gorzej spisuje się także Antonio Lindbaeck - mówi nam na wstępie Sławomir Kryjom.

Były menedżer Unibaksu Toruń jest nieco zdziwiony, że po ostatnich porażkach trener Robert Kempiński nie zmienił nic w ustawieniu swojej ekipy. - Dwóch najsłabszych na ten moment seniorów pojedzie ze sobą w wyścigu 11. Grudziądzanie zbierali w nim ostatnio baty. Uważam, że należało coś zrobić, by wpuścić trochę życia do drużyny. Wystarczyło zamienić numerami Pawlickiego z Buczkowskim. Tak się jednak nie stało. Moim zdaniem to błąd - podkreśla.

Zobacz także: Grzegorz Drozd. Lotem Drozda: Kiedy kwaśne mleko jest lepsze od Dom Perignon (felieton)

W forBET Włókniarzu również nie ma żadnych zmian. Marek Cieślak postawił na sprawdzone ustawienie. Matej Zagar znowu pojedzie z juniorami. - Jeśli młodzieżowcy jadą dobrze, to Słoweniec w duecie nie stanowi problemu. Formacja juniorska Włókniarza ma to do siebie, że na własnym torze jest bardzo skuteczna. Na własnym owalu Zagar może być ich partnerem. Nie widzę tutaj problemu. Wszystko zostało ustawione optymalnie. Zastanowiłbym się jednak nad meczami wyjazdowymi. Tam lepszą opcją mógłby być Lindgren z juniorami, a Zagar w drugiej parze z Miedzińskim. Można także myśleć o przesunięciu pod piątkę Madsena - podkreśla.

Zobacz także: Jest decyzja w sprawie startu Andersa Thomsena w Lublinie!
Dodajmy, że mecz w Częstochowie ma ogromne znaczenie dla obu ekip, które rywalizują ze sobą o awans do fazy play-off. - Grudziądzanie nie są na fali wznoszącej. Przegrali dwa mecze, a to na pewno miało mentalny wpływ na zespół. Jeszcze miesiąc temu, przed przerwą w rozgrywkach, wydawało się, że mają pewną czwórkę. Drużyna sama zjechała z autostrady do play-off. Przewiduję, że w piątek wygrają częstochowianie, bo oni idą w górę. Nieźle zaczął jechać Paweł Przedpełski i to według mnie może okazać się kluczowe - podsumowuje Sławomir Kryjom.

ZOBACZ WIDEO Sędzia Paweł Słupski przyznaje: Dostajemy niezbyt miłe informacje

Źródło artykułu: