Żużel. Daniel Jeleniewski nie dopuszcza do siebie myśli o spadku z ligi

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Daniel Jeleniewski w kasku czerwonym.
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Daniel Jeleniewski w kasku czerwonym.

Orzeł Łódź przegrał spotkanie w Ostrowie z tamtejszą Arged Malesa Ostrovią i aby pozostać w Nice 1. Lidze Żużlowej, będą musieli wygrać baraż. Pełen nadziei jest zawodnik Orła, Daniel Jeleniewski.

[tag=2851]

Daniel Jeleniewski[/tag] był obok Tobiasza Musielaka liderem Orła Łódź w niedzielnym spotkaniu XIV kolejki Nice 1. Ligi Żużlowej. Przypomnijmy, że podopieczni Lecha Kędziory przegrali w Ostrowie 39:51 i będą musieli walczyć w dwumeczu barażowym o utrzymanie.

- Początek miałem dobry, później nieco się pogubiłem i nie zareagowałem. W kolejnym biegu, to był 13., już prędkość była, ale nie wyjechałem dobrze ze startu. W następnym wygrałem - skomentował swój występ Jeleniewski.

Czytaj także: Włókniarz straci kasę z miasta? Prezydent Częstochowy mówi o dziurze w budżecie

W 15. gonitwie łodzianie zanotowali podwójną porażkę w starciu z Nicolaiem Klindtem i Tomaszem Gapińskim. Gospodarze popisali się wówczas znacznie lepszym wyjściem spod taśmy. - Ostatni wyścig to - wiadomo - najtrudniejszy bieg zawodów i tu bywa różnie. Mieliśmy trochę niekorzystne pola startowe, pierwsze i trzecie. Ja na tym pierwszym zostałem, później mnie zamknęli i nie dało się nic zrobić

Łodzian czeka dwumecz barażowy o utrzymanie w Nice 1. Lidze Żużlowej. Na tę chwilę nie wiadomo, z kim przyjdzie się zmierzyć zawodnikom Orła. W fazie play-off w 2. LŻ pojadą ZOOleszcz Polonia Bydgoszcz, Power Duck Iveston PSŻ Poznań, OK Bedmet Kolejarz Opole i Wilki Krosno.

Czytaj także: Orzeł zorganizuje wielki mecz. Gwiazdy będzie można obejrzeć już za pięć złotych!
- Nie robi nam różnicy, z kim pojedziemy. Po prostu pojedziemy o wszystko. Wiem, że to jest sport i może być różnie, ale nie dopuszczam do siebie takiej myśli, że moglibyśmy ten dwumecz przegrać - zakończył Daniel Jeleniewski.

ZOBACZ WIDEO Sędzia Paweł Słupski przyznaje: Dostajemy niezbyt miłe informacje

Komentarze (10)
avatar
PRZEMO OVIA
10.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łódź da rade,troszkę wiary i będzie oki.Powodzonka. 
avatar
poll
9.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Spokojnie
"Między ligami jest przepaść, tylko się o tym głośno nie mówi, ale to się wie."
J.Stachyra. 
avatar
Waldemar Klepka
9.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Stachyra też sobie nie wyobrażał...Pamiętaj o tym Daniel.Powodzenia 
avatar
ORP
9.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czy będzie to Bydzia , czy Pyrki to Łódz ma kłopoty. Zobaczycie. Pozdrawia całą brać żużla 
avatar
krynston
9.08.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Daniel, uratuj Orłowi ligę i wracaj do Motoru na następny sezon. Zainwestujesz w sprzęt tyle co Łełek i będziesz kosił lepiej niż Dawid Lampart.