Żużlowa niedziela: GKM zamierza zapomnieć o tamtej klęsce. Trudny czas Włókniarza

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Paweł Przedpełski i udzielający mu wskazówek Marek Cieślak
WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Paweł Przedpełski i udzielający mu wskazówek Marek Cieślak
zdjęcie autora artykułu

Bardzo ciężkie przeprawy czekają w 7. rundzie PGE Ekstraligi drużyny z Grudziądza i Częstochowy. Jedna i druga chce się zrehabilitować, bo ewidentnie ma za co. W Nice 1. Lidze Żużlowej mecz na szczycie w Rybniku. Jedzie też 2. Liga Żużlowa.

[b]

CZYTAJ WIĘCEJ: Przegląd tygodnia oczami kibiców. Lepsze perspektywy przed Get Well[/b]

PGE Ekstraliga MRGARDEN GKM Grudziądz - Fogo Unia Leszno Trudno było racjonalnie wytłumaczyć to, co wydarzyło się w Grudziądzu 21 kwietnia ubiegłego roku. GKM został zmiażdżony przez Unię 28:62, nie wygrywając ani jednego biegu. Co więcej, żaden z zawodników gości nie miał przy swoim nazwisku zera. Wynik przeszedł do historii, trudno też spodziewać się mimo wszystko powtórki z rozrywki. Byki wprawdzie niedawno były bliskie wyniku z Hallera pod Jasną Górą (59:31), ale w znacznie lepszej dyspozycji, aniżeli przed rokiem są gospodarze, marzący o czymś więcej niż tylko spokojne utrzymanie. Leszczynianie nie oglądają się jednak na nikogo i w kujawsko-pomorskim zechcą podtrzymać świetną passę. A mają na to duże szanse. Początek meczu o 16:30.

Stelmet Falubaz Zielona Góra - forBET Włókniarz Częstochowa Zielonogórzanie porażkę w Lesznie (39:51) mieli wkalkulowaną, czego nie można powiedzieć o częstochowianach, którzy są w dołku po tym, jak dostali u siebie manto od Fogo Unii i przede wszystkim od Betard Sparty Wrocław (41:49), czyli jednego z rywali do awansu do pierwszej czwórki. We Włókniarzu mamy więc kryzys (i to spory), napiętą atmosferę między zarządem a trenerem, a także między trenerem i zawodnikami. W Zielonej Górze Lwom nie daje się dużych szans na powodzenie, choć GKM pokazał w obecnym sezonie, że Falubaz na jego terenie można poważnie nastraszyć. Włókniarza na to stać. Początek spotkania o 19:00.

Nice 1. Liga Żużlowa PGG ROW Rybnik - Arged Malesa TŻ Ostrovia Druga potyczka na szczycie między zainteresowanymi. W Ostrowie emocji nie zabrakło i w typowym meczu "na styku" ostatecznie górą był beniaminek. PGG ROW nie panikuje, ale drużyna pała żądzą rewanżu i to od razu ze zdobyciem bonusu. To ona jest zresztą faworytem do tego, by zakończyć niedzielną jazdę właśnie z trzypunktowym zyskiem do tabeli. Wiele wskazuje na to, że w Rybniku znów dopisze frekwencja i starcie wicelidera z liderem obejrzy około 10 tysięcy kibiców. Początek o 14:30. W pierwszym meczu było 47:42 dla Ostrovii.

Car Gwarant Start Gniezno - Lokomotiv Daugavpils Triumf gnieźnian na Łotwie to dla nich duży krok w stronę awansu do rundy play-off. Mimo braku Mirosława Jabłońskiego (jest gotowy na niedzielę), zespół stanął na wysokości zadania i pokazał kawał serca do walki, a także potwierdził, że zły okres ma dawno za sobą. Na własnym terenie Start powinien podtrzymać dobrą passę i dopisać sobie trzy punkty do tabeli. Lokomotiv ma kłopoty, drużyna stała się kandydatem numer jeden do zajęcia siódmej lokaty na koniec, co skutkowałoby walką w barażu. Początek o 14:30. W pierwszym spotkaniu było 48:42 dla Startu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Ilona Termińska: Polały się łzy wzruszenia. Jacek Frątczak nadal jest na L-4

2. Liga Żużlowa Speedway Wanda Kraków - ZOOleszcz Polonia Bydgoszcz Zaczął się czerwiec, a klub rządzony przez Pawła Sadzikowskiego nie ma za sobą nawet jednego spotkania na własnym torze (19 maja potyczka ze Stainer Unią Kolejarzem Rawicz została przerwana z powodu deszczu już po trzech biegach). Wygląda na to, że w końcu teraz uda się odjechać pełen mecz, ale kibice w Krakowie mają prawo czuć obawy co do wyniku swojego zespołu. Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że jeśli Polonia, obojętnie w jakim składzie, nie wygra spotkania w Małopolsce, to będzie to dużą niespodzianką. Początek o 16:00. W pierwszym spotkaniu było 63:27 dla Polonii.

Wilki Krosno - Euro Finannce Polonia Piła Wydawało się, że efektowna wygrana nad Wilkami na swoim owalu, a także zażegnanie kłopotów organizacyjnych, oznaczają spokojniejszy czas w Pile. Nic z tych rzeczy. Klub rozstał się z Mirosławem Kowalikiem, wprawdzie dogadał się z Karolem Baranem, ale nie zdążył potwierdzić go do startów. Dodatkowo w Krośnie zabraknie Maxa Dilgera (świetny mecz przed tygodniem), którego w niedzielę czeka turniej na grasstracku, a Rasmus Jensen (brąz Indywidualnych Mistrzostw Danii w czwartek) wybrał mecz w Niemczech. Po stronie miejscowych nerwowość i także zmiany. Nie pojedzie Paweł Hlib, wracają Lars Skupień i Nick Skorja. Początek o 17:15. W pierwszym meczu było 54:35 dla Polonii.

Speedway Bundesliga AC Landshut - Wolfe Wittstock Ligowe ściganie odbędzie się nie tylko w Polsce. Drużynowy mistrz Niemiec z Landshut podejmie w pierwszą niedzielę czerwca zespół wicemistrza z Wittstocku. Obie drużyny są jak na razie niepokonane. Gospodarze mają za sobą jeden mecz, goście dwa. Jedni i drudzy skorzystają też z obcokrajowców. W barwach Landshut pojadą Wiktor Kułakow i Vaclav Milik, natomiast w barwach Wolfe Rasmus Jensen i Paweł Miesiąc. Początek spotkania o 14:00.

# Drużyna M Bon Pkt Z R P +/-
1.
11
4
24
10
0
1
+146
2.
11
2
15
6
1
4
+46
3.
10
2
14
6
0
4
-45
4.
11
2
10
4
0
7
-31
5.
10
3
10
3
1
6
-25
6.
11
0
9
4
1
6
-12
7.
10
0
8
4
0
6
-68
8.
10
0
5
2
1
7
-91
M Drużyna M B Pkt Z R P +/-
1.
12
4
22
9
0
3
+96
2.
11
4
18
7
0
4
+119
3.
10
3
17
7
0
3
+24
4.
11
3
15
6
0
5
-10
5.
11
2
15
6
1
4
-4
6.
12
1
9
4
0
8
-54
7.
12
1
9
4
0
8
-47
8.
11
0
3
1
1
9
-124
M Drużyna M Bon Pkt Z R P +/-
1.
8
3
17
7
0
1
+76
2.
8
3
13
5
0
3
+62
3.
8
1
7
3
0
5
-16
4.
8
0
6
3
0
5
-54
5.
7
0
6
3
0
4
-71
6.
7
1
5
2
0
5
+3

ZOBACZ WIDEO W PGE Ekstralidze poza wyścigami na torze, jest też rywalizacja działaczy

Źródło artykułu: