Premiership: Pewna wygrana Peterborough Panthers. Niepokonany Bradley Wilson-Dean

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Wiesław Wardaliński / Na zdjęciu: Bradley Wilson-Dean
WP SportoweFakty / Wiesław Wardaliński / Na zdjęciu: Bradley Wilson-Dean
zdjęcie autora artykułu

Peterborough Panthers nie miało większych problemów z pokonaniem King's Lynn Stars w meczu żużlowej Premiership. Gospodarze wygrali 54:36, a niepokonany na torze był Bradley Wilson-Dean.

Już od początku poniedziałkowego meczu przeważali zawodnicy Peterborough Panthers, którzy bardzo szybko wyszli na prowadzenie 18:6. W drużynie z King's Lynn zdecydowanie brakowało żużlowca, który pociągnąłby wynik. Trzy indywidualne zwycięstwa to zdecydowanie zbyt mało, by wygrać ligowe spotkanie. Wobec tego nieoczekiwanym liderem gości był Michael Palm Toft.

W zespole Panter dużo większa liczba zawodników pokazywała wysoką formę. Szczególnie zaskoczył Bradley Wilson-Dean. Nowozelandczyk, który w tym sezonie zadebiutował też w lidze polskiej w barwach Zdunek Wybrzeża Gdańsk nie zaznał tego dnia goryczy porażki i po tym jak przyjechał na inaugurację za kolegą z pary, wygrywał trzy kolejne wyścigi.

Pewna wygrana Poole Pirates, Musielak wycofał się po wypadku. Zobacz więcej!

Bardzo dobrze spisali się też pozostali żużlowcy z Peterborough. Z dwucyfrową zdobyczą punktową mecz zakończyli Rohan Tungate i Hans Andersen, w końcówce meczu przebudził się też Charles Wright.

Perfekcyjny Fricke w Premiership. Zobacz więcej! Punktacja (za speedwayupdates.proboards.com / peterborough-speedway.com):

Peterborough Panthers - 54 pkt. 1. Hans Andersen - 10 (3,0,1,3,3) 2. Bradley Wilson-Dean - 11+1 (2*,3,3,3) 3. Scott Nicholls - 6 (3,1,0,2) 4. Charles Wright - 7 (1,0,3,3) 5. Rohan Tungate - 11+1 (3,2,3,1,2*) 6. Aaron Summers - 5+1 (3,0,0,2*) 7. Paul Starke - 4+1 (1,2*,1,0)

Kings Lynn Stars - 36 pkt. 1. Robert Lambert - 10+1 (1,3,1*,2,2,1) 2. Erik Riss - zastępstwo zawodnika 3. Tyron Proctor - 4 (0,1,2,1,0) 4. Cameron Heeps - 5 (0,2,3,0,0) 5. Thomas Joergensen - 3 (1,-,0,2,0) 6. Michael Palm Toft - 12+3 (2,2*,2,1*,1*,3,1) 7. Kasper Andersen - 2 (0,0,2,-)

Bieg po biegu: 1. Andersen, Wilson-Dean, Lambert, Heeps - 5:1 - (5:1) 2. Summers, Palm Toft, Starke, Andersen - 4:2 - (9:3) 3. Nicholls, Heeps, Wright, Proctor - 4:2 - (13:5) 4. Tungate, Starke, Joergensen, Andersen - 5:1 - (18:6) 5. Lambert, Palm Toft, Nicholls, Wright - 1:5 - (19:11) 6. Wilson-Dean, Palm Toft, Lambert, Andersen - 3:3 - (22:14) 7. Heeps, Tungate, Proctor, Summers - 2:4 - (24:18) 8. Wilson-Dean, Andersen, Starke, Joergensen - 4:2 - (28:20) 9. Wright, Joergensen, Palm Toft, Nicholls - 3:3 - (31:23) 10. Wilson-Dean, Proctor, Andersen, Heeps - 4:2 - (35:25) 11. Tungate, Lambert, Palm Toft, Summers - 3:3 - (38:28) 12. Palm Toft, Nicholls, Proctor, Starke - 2:4 - (40:32) 13. Andersen, Lambert, Tungate, Joergensen - 4:2 - (44:34) 14. Wright, Summers, Palm Toft, Heeps - 5:1 - (49:35) 15. Andersen, Tungate, Lambert, Proctor - 5:1 - (54:36)

ZOBACZ WIDEO Tomasz Lipiński: Gala Ekstraklasy była dla mnie trochę śmieszna. To było dogadzanie Piastowi za wszelką cenę

Źródło artykułu: