Alexander Woentin gotowy do jazdy w Polsce. Szwedowi pomaga Adrian Gomólski

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Alexander Woentin
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Alexander Woentin
zdjęcie autora artykułu

Zakontraktowanie tego zawodnika może być strzałem w dziesiątkę. Alexander Woentin bardzo dobrze prezentował się na treningach w Polsce. Urodzony w 2000 roku Szwed już teraz chciałby zacząć podbijać polską ligę.

Alexander Woentin urodził się w lipcu 2000 roku. Jest uznawany za jeden z największych talentów szwedzkiego żużla. - W Szwecji mam podpisane kontrakty ze Smederną Eskilstuną w Elitserien i w Team Smaland w Allsvenskan. Ponadto czeka mnie jeszcze wiele młodzieżowych turniejów. Gdy ktoś się do mnie jeszcze zgłosi, jestem gotów - powiedział zawodnik. Woentin trenował m.in. w Ostrowie Wielkopolskim i w Gdańsku. Jego mechanikiem jest Adrian Gomólski, a podczas pierwszych jazd na nieznanych sobie torach, Szwed wygrywał z bardziej doświadczonymi żużlowcami. - Nie wiem jak na to teraz patrzeć. Wiem tyle, że jestem tu na przedsezonowe treningi. Zaczynam przygotowania do jazdy właśnie w Polsce - przyznał.

Grigorij Łaguta spokojny o utrzymanie Motoru. Zobacz więcej! Szwedzki zawodnik liczy na to, że swoją postawą przekona polskie kluby. - Na razie nie mam klubu w Polsce. W tym roku kończę szkołę i z tego względu od lata będę miał więcej szans na starty. Liczę na to, że znajdę klub w waszym kraju - wyraził nadzieję Alexander Woentin. MRGARDEN GKM zaprezentowany. Zobacz więcej! Jazda w Elitserien, Allsvenskan i próba załapania się na kontrakt w Polsce to tylko część planów ambitnego zawodnika. - Już w 2017 roku jeździłem w finałach IMŚJ mimo, że był to dopiero mój drugi sezon na motocyklach o pojemności 500 cc. W ubiegłym sezonie się nie dostałem do finałów. Teraz liczę na to, że znów do nich wrócę i gdy się tam dostanę, zobaczymy na co mnie stać - podsumował.

ZOBACZ WIDEO El. ME 2020. Przegląd prasy prosto z Wiednia: Austriacy rozczarowani, spokojni i... zaskoczeni

Źródło artykułu: