Bracia Michał i Bartosz Curzytkowie w nowym sezonie mieli stanowić o sile formacji młodzieżowej Stali Rzeszów, jednak po tym, jak spółka nie otrzymała licencji na starty w lidze, utalentowani juniorzy zostali bez ligowego pracodawcy. Nie są jednak wolnymi zawodnikami, bowiem mają umowy z sekcją ZKS Stal Rzeszów.
ZKS Stal Rzeszów zajmuje się szkoleniem młodzieżowców, wypożyczając ich następnie do spółki Stali Rzeszów. Tak przynajmniej działało to dotychczas. Teraz, z uwagi na zaistniałą sytuację, wejdą w grę wypożyczenia do innych klubów. Po braci Curzytków ustawiło się kilku chętnych.
Jak donoszą Supernowości24.pl, jednym z zainteresowanych jest beniaminek PGE Ekstraligi, Speed Car Motor Lublin. - Rozmawiamy z lubelskim klubem, tylko w tym przypadku jest jeden problem. Klub z Lublina chce kupić obu zawodników, a my na to nie możemy się zgodzić. Chcemy ich tylko wypożyczyć na ten sezon, po którym - mam nadzieję - wróciliby oni do Rzeszowa i w sezonie 2020 wystartowali w barwach Stali Rzeszów w lidze - zdradza Józef Lis, szef ZKS Stal Rzeszów.
Zobacz także: Zmiana na szczycie ZKS Stali Rzeszów. Powrót Józefa Lisa
Dwie pozostałe opcje dla braci Curzytków to Power Duck Iveston PSŻ Poznań i Wilki Krosno. Wiele wskazuje na to, że utalentowani młodzieżowcy trafią do krośnieńskiego klubu. Za tą kandydaturą przemawia być może najważniejszy aspekt - logistyczny, czyli bliskość Krosna i miejsca zamieszkania rodzeństwa - Rzeszowa. 2. Liga Żużlowa na tak wczesnym etapie kariery też wydaje się rozsądnym rozwiązaniem. W pomoc i Curzytkom, i Wilkom, zaangażowała się ponadto Marta Półtorak. Jej osoba przy podejmowaniu decyzji może być kluczowa (czytaj więcej TUTAJ).
Michał Curzytek w minionym sezonie 2. Ligi Żużlowej pojechał w ośmiu spotkaniach Stali Rzeszów, notując w nich średnio 0,963 punktu na wyścig. Bartosz Curzytek w lidze jeszcze nie startował.
ZOBACZ WIDEO Wielki żużel znowu na Stadionie Śląskim!